"Reuters" podaje, że mieszkańcy Wuhan zostali poddani testom na próbkach kwasu nukleinowego. Badania odbywały się we wszystkich dzielnicach miasta, a ich uczestnicy musieli czekać w kolejkach przy jednoczesnym zachowaniu 2-metrowego odstępu. Stanowiska medyczne znajdowały się na parkingach, w parkach oraz na terenie osiedli mieszkaniowych.
Przeczytaj także: Myśleli, że koronawirus pochodzi z targu w Wuhan. Zaskakujące odkrycie
Ilu mieszkańców Wuhan jest zarażonych koronawirusem?
Wśród 9,89 mln pacjentów było 300 chorych na COVID-19. U wszystkich zarażonych infekcja przebiegała w sposób bezobjawowy, dlatego Chińczycy zdecydowali się nie wliczać ich do statystyk.
W Wuhan przetestowano 9,89 miliona ludzi w ciągu 10-dniowej kampanii (...), odkryto 300 bezobjawowych nosicieli i nie potwierdzono żadnych przypadków (koronawirusa – przyp. red.) – powiedział rzecznik Urzędu Miasta Wuhan w wywiadzie dla "Global Times".
Przeczytaj także: Koronawirus w Hiszpanii. Takiej sytuacji nie było od marca
Hu Yabo, zastępca burmistrza, ujawnił, ile pieniędzy wydano na testy. Jak podaje "AA", Urząd Miasta Wuhan przeznaczył na ten cel 900 milionów juanów (ok. 498,28 milionów złotych).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.