To był dość emocjonujący wieczór w polskiej polityce. Rozmowę z Donaldem Tuskiem prowadzili dziennikarze z trzech stacji telewizyjnych: Anita Werner z TVN, Marek Czyż z TVP oraz Piotr Witwicki z Polsat News.
Czytaj więcej: Piechociński pokazał zdjęcie sprzed 31 lat. "Wspomnień czar"
W trakcie wywiadu poruszono m. in. kwestie zatrzymanych w związku z aferą gruntową Mariusza Kamińskiego (były szef CBA) oraz Macieja Wąsika (jego zastępca). Szef rządu wypowiedział się też na temat mediów publicznych czy zmian w prawie aborcyjnym.
Szydło po wywiadzie z Tuskiem. "Człowiek pogrążony w nienawiści"
Wywiad z Tuskiem był licznie komentowany przez opozycję. Niedługo po tym, jak się skończył, swoje "trzy grosze" zdecydowała się także dorzucić w serwisie X była premier RP Beata Szydło z PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Donald Tusk w swoim "wywiadzie" zaprezentował się jako człowiek pogrążony w nienawiści, ale też tchórzliwy, gdy zasłaniał się swoimi podwładnymi w rodzaju Bodnara lub Sienkiewicza - tak, jakby jako szef miałby nie odpowiadać za ich działania - rozpoczęła Beata Szydło.
- Tusk nie odpowiedział na większość pytań, chociaż pytającym to najwyraźniej nie przeszkadzało. Jedyne, czego można się było dowiedzieć z tego godzinnego "wywiadu", to tego, że Tusk będzie nadal atakował i niszczył kolejne polskie instytucje - skwitowała była premier.
Pod wpisem nie zabrakło licznych komentarzy. Głos zabrali zwolennicy, ale i przeciwnicy Donalda Tuska. Pierwsi powtarzali, że Szydło obejrzała "inny wywiad", ponieważ w wypowiedziach Tuska nie widzieli żadnej nienawiści. Z kolei wyborcy Szydło nazywali wywiad Tuska "lokowaniem produktu" lub wzywali do zignorowania go i "nie analizowania kłamstw".
Czytaj więcej: Giertych o głodówce Kamińskiego: "Apeluję"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.