W poniedziałkowym głosowaniu Donald Tusk uzyskał 248 głosów poparcia, przeciw było 201 posłów, żaden się nie wstrzymał. - Chcę podziękować Polkom i Polakom. Dziękuję Polsko, to wspaniały dzień. Nie dla mnie, ale dla wszystkich, którzy przez długie lata głęboko wierzyli, że jeszcze będzie lepiej i przegonimy mrok i zło - powiedział nowy premier podczas swojego pierwszego przemówienia.
Zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska odbędzie się w środę 13 grudnia o godz. 9:00. Tymczasem Beata Szydło w typowym dla siebie stylu skomentowała wybór Donalda Tuska na premiera.
Polskę czeka powrót zjawisk, które znamy z przeszłości - polityka uległości wobec Berlina i Moskwy, "resetów", finansów państwa prowadzonych w stylu "pieniędzy nie ma i nie będzie", mrożenia strategicznych inwestycji, osłabiania armii i bezpieczeństwa Polski - napisała na dawnym Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak tak jak w 2015 roku nastał dla Polski czas odbudowy oraz rozwoju, tak ponownie - oby jak najszybciej - Polacy będą mogli znów zadbać o swój kraj - dodała.
Europosłanka wierzy, że jej partia szybko powróci do władzy. "To kiedy Polska wróci na drogę niezależności i rozwoju zależy tylko od nas. Prawo i Sprawiedliwość pokazało Polakom, że można realizować obietnice wyborcze, wprowadzać programy społeczne poprawiające jakość życia milionów Polaków, rządzić krajem skutecznie i z pożytkiem dla obywateli. Zaowocowało to najwyższym w historii Polski poparciem wyborców, utrzymującym się na poziomie niemal 8 mln osób"
Beata Szydło zapewnia, że politycy PiS biorą się do ciężkiej pracy, by zwyciężyć w kolejnych wyborach.
To w naszych rękach jest dalszy los Polski. Trzeba - jak zawsze - wsłuchiwać się w głos Polaków, wyciągnąć wnioski z wydarzeń ostatnich lat i działać. Czeka nas praca, którą musimy zacząć już od dziś. Praca na rzecz kolejnego zwycięstwa dla Polski, Polski wolnej, dumnej i żyjącej swoimi wartościami - napisała Beata Szydło.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.