W Głuchołazach sytuacja jest dramatyczna. W niedzielę rano woda Białej Głuchołaskiej przelała się przez wały broniące Głuchołaz i zalała miasto. Zerwany został też tymczasowy most na rzece. Burmistrz Głuchołaz, Paweł Szymkowicz, wezwał mieszkańców do natychmiastowej ewakuacji.
Czytaj także: Runął most w Głuchołazach. Nagrali moment zdarzenia
Wśród osób, które musiały opuścić swoje domy była pani Irena. 65-letnia mieszkanka Głuchołaz w niedzielę w godzinach porannych szykowała się do ewakuacji z ulicy Norwida 3.
Seniorka utrzymywała stały kontakt telefoniczny z synem. Po tym jak poinformowała go, że wychodzi z domu kontakt się urwał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaginiona choruje! Może potrzebować pilnej pomocy medycznej - informuje facebookowy profil "Zaginieni Śladem Nadziei".
Rysopis zaginionej pani Ireny:
Kobieta ma ok. 170 cm wzrostu, krępą budowę ciała, siwe włosy oraz brązowe oczy. Nosi okulary korekcyjne.
Osoby, które widziały zaginioną, lub znają miejsce jej pobytu proszone są o kontakt z komisariatem policji w Głuchołazach pod nr telefonu 47 862 32 03 lub nr alarmowym 112
Niestety nie ma informacji, w co była ubrana kobieta w dniu zaginięcia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.