Przypomnijmy, że do tragedii w Wysokiem Mazowieckiem doszło w środę (8.05). Na SOR z objawami wskazującymi na zatrucie trafiła matka wraz z dwójką dzieci. Stan poszkodowanych określono jako bardzo ciężki.
Lekarze uratowali 8-letniego chłopca i jego matkę. Niestety, w wyniku zdarzenia zmarła 2,5-letnia dziewczynka. Okoliczności tragedii są zagadką. Chociaż wstępnie mówiło się, że przyczyną zatrucia mógł być czad, strażacy nie stwierdzili obecności śmiercionośnego gazu w mieszkaniu rodziny.
Prokuratura ujawnia wstępne wyniki sekcji
Sprawą tajemniczego zgonu zajęła się Prokuratura Okręgowa w Łomży. Śledczy zlecili sekcję zwłok dziewczynki, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Są już wstępne wyniki.
Prokurator Dorota Leszczyńska przekazała w rozmowie z o2.pl, że ustalenia wynikające z sekcji "nie są jednoznaczne". Aby wyjaśnić zagadkową sprawę, konieczne będą dalsze, bardziej szczegółowe badania.
Wstępne wyniki badań sekcji zwłok nie pozwalają na jednoznaczne określenie przyczyny zgonu. Konieczne będą bardziej szczegółowe badania przy udziale biegłych m.in. z zakresu toksykologii - mówi prok. Leszczyńska.
Czy oznacza to, że można już wykluczyć jakąś hipotezę, np. dotyczącą zatrucia śmiercionośnym czadem? Zdaniem prokuratury, jest na to zdecydowanie za wcześnie.
Wstępne wyniki nie oznaczają, że jakieś hipotezy jesteśmy w stanie na tym etapie wykluczyć. Zebrany materiał nie jest jednak w żadnym zakresie jednoznaczny. Nie można wyciągać z niego żadnych wniosków - dodaje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Kiedy możemy spodziewać się wyjaśnienia zagadkowej sprawy? Według śledczych, kompleksowe wyniki sekcji zwłok powinny być znane po około miesiącu od przeprowadzenia badań.
Dodajmy, że życie dwóch innych ofiar tajemniczej tragedii nie jest zagrożone. Według informacji, które otrzymaliśmy, 8-latek i jego matka są w stanie dobrym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.