Mokotowska policja nadal poszukuje 44-letniej Anety Jagła i jej 49-letniego męża Adama Jagła. Małżeństwo około północy w nocy z 20 na 21 maja 2023 roku opuściło swoje miejsce zamieszkania i od tej pory nie wróciło do domu. Nie skontaktowało się taż z rodziną.
Zmartwieni bliscy, którzy zaopiekowali się dziećmi pary, zgłosili ich zaginięcie na policję.
Zaginięcie małżeństwa z Warszawy. Rysopis Anety i Adama
Z przekazanych informacji wynika, że kobieta ma 170 cm wzrostu, masywną sylwetkę i długie włosy ułożone w fryzurę typu bob. Prawdopodobnie posiada tatuaż na lewym ramieniu z wizerunkiem partnera. 44-latka może nosić również okulary korekcyjne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei mężczyzna ma 182 cm wzrostu, jest normalnej sylwetki i ma krótkie, szpakowate włosy oraz krótki zarost. 49-latek kuleje na prawą nogę i prawdopodobnie posiada tatuaż na lewym ramieniu.
- Może posiadać przy sobie kartę bankomatową banku ING lub PKO BP - przekazała rzeczniczka mokotowskiej policji asp. Iwona Kijowska.
Dodajmy, że w dniu zaginięcia Adam Jagła ubrany był na sportowo.
Czytaj także: Zaginęła 16-letnia Klaudia. Policja apeluje o pomoc
Aneta i Adam Jagłowie zostawili list skierowany do dzieci
Nieoficjalnych ustaleń PAP, wynika, że małżeństwo wychodząc z domu zostawiło list, który skierowany był do ich synów. Napisali w nim: "Chłopcy, jesteście dzielni. Poradzicie sobie w życiu. Jesteśmy z was dumni".
Wiadomo również, że parę w niedziele nad ranem ostatni raz widziała sąsiadka.
- To było w niedzielę z samego rana, tuż po szóstej. Wychodziłam akurat z psem. Wpuszczałam ich do klatki, bo mówili, że zgubili brelok do domofonu. Potem widziałam, jak wyszli i poszli w stronę centrum. Więcej ich nie widziałam - wyznała w rozmowie z onet.pl.
Czytaj więcej: Zbiornik wodny pod okiem służb. Będą szukać Madeleine McCann
Poszukiwania zaginionego małżeństwa
W pierwszych godzinach po zgłoszeniu zaginięcia policjanci prowadzili poszukiwania m.in. na terenie ogródków działkowych przy ul. Idzikowskiego. Mundurowi przeszukali też okoliczne skwery i staw.
Jednak w środę (24 maja) akcję rozszerzono już na cały teren Warszawy. Wszystkie patrole w stolicy miały posiadać zdjęcia zaginionej pary. Według ustaleń PAP Aneta i Adam mieli nocować w schronisku górskim Murowaniec na Hali Gąsienicowej w Tatrach.
Zakopiańska policja potwierdziła te doniesienia. - Nie wykluczamy, że zaginieni w nocy z 22/23 maja przebywali w schronisku górskim Murowaniec w Tatrach - przekazali.
- Wszystkie osoby, które posiadają jakąkolwiek wiedzę na temat miejsca pobytu zaginionych lub widziały te osoby w ostatnim czasie proszone są o pilny kontakt z oficerem dyżurnym mokotowskiej policji przy ul. Malczewskiego 3/5/7 lub najbliższą jednostką policji lub numerem alarmowym 112" - zaapelowała rzeczniczka mokotowskiej policji.
Czytaj również: Będzie książka o Iwonie Wieczorek. Są nowe ustalenia
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.