W szpitalu w Pruszkowie doszło już do dwóch tajemniczych zgonów. Rodziny oskarżają szpital
Rodziny dwojga pacjentów oskarżają Szpital Powiatowy w Pruszkowie o zaniedbanie. Uważają, że do śmierci ich bliskich przyczynił się personel. Sprawę nagłośniło "TVP Info".
Pierwszym pacjentem, który miał umrzeć w szpitalu w tajemniczych okolicznościach, jest pan Andrzej. Został przywieziony do szpitala w Pruszkowie, gdy miał m.in. krwawienie z przełyku. Jego rodzina podaje jednak, że w ciągu kilku dni, gdy leżał na oddziale szpitalnym, nie wykonano dokładnych badań. Ostatecznie pacjent zmarł.
Drugi tajemniczy zgon w szpitalu to śmierć pani Jadwigi. Pacjentka skarżyła się na silne bóle brzucha. Nim postawiono diagnozę, zmarła.
Seria tajemniczych zgonów w szpitalu
Jak się okazuje, takich tajemniczych zgonów w szpitalu w Pruszkowie, jest więcej. "TVP Info" informuje, że prokuratura bada już szereg zgonów, do których doszło we wspomnianej placówce. Dyrektor szpitala jak na razie nie chce odpowiadać na pytania reporterów programu "Alarm!".