Według ustaleń The Sun istnienie tajemniczego obiektu nagłośnił użytkownik Twittera o pseudonimie CryptoSpawn. Jak twierdził on sam, zdjęcie może przedstawiać specjalny krąg do lądowania.
Google Earth. Czym jest obiekt ze zdjęcia?
Miejsce ze zdjęcia znajduje się na terenie stanu Kalifornia. Internauci dopatrzyli się na nim m.in. wraku samolotu. Jego obecność skłoniła ich do rozważań, czy maszyna nie została zestrzelona, ponieważ znalazła się zbyt blisko krateru.
Przeczytaj także: Nikt nie wie, co to jest. Zdjęcia z pustyni obiegły świat
Czy ktoś za bardzo się tam zbliżył i został zestrzelony?
Widzę w okolicy więcej dziwnych rzeczy. Wyglądają jak szkielet samolotu i może jakiś wrak – mówią internauci (The Sun).
Przeczytaj także: Tajemniczy obiekt na niebie. Pentagon potwierdza autentyczność nagrania
Inni internauci dostrzegli na zdjęciu nie tylko miejsce do lądowania, wrak i samolot, lecz także kilka czołgów. To skłoniło uczestników dyskusji do spekulacji, że miejsce jest ściśle tajne i strzeżone przez żołnierzy amerykańskiej armii. Na poparcie tej tezy przywoływali lokalizację tajemniczego obiektu – mieści się około 150 mil (ok. 240 km) na południowy zachód od bazy lotniczej Groom Lake.
Przeczytaj także: Tajemniczy obiekt na niebie. "Zawisł" bez ruchu. "Mam złe przeczucie"
Baza Groom Lake jest uważana za lokalizację tzw. Strefy 51, gdzie mają odbywać się tajne testy broni. Część internautów doszukiwała się na zdjęciu statku kosmicznego, znaleźli się również sceptycy, wskazujący, że nietypowe wgłębienie powstało w konsekwencji pracy rolników.
Wygląda na efekt pracy rolników. W trakcie lotu widzi się wszelkiego rodzaju podobne obszary.
Co to? Portal do piekła?
Upiorne – przyznawali komentatorzy (The Sun).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.