Na facebookowym profilu Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy opisano tajemniczego Ukraińca o pseudonimie "Wilk". Jak podaje ukraiński wywiad, "Wilk" ma duże doświadczenie w używaniu strzeleckiej broni sportowej.
Tajemniczy patriota jest myśliwym, posiada więc sportowy karabinek oraz broń myśliwską. Jak podaje wywiad, "Wilk" dokonał kilku "najazdów" na tyły wroga, gdy Rosjanie okupowali podkijowskie miejscowości.
Po wkroczeniu wojsk okupacyjnych dostarczył dokładnych informacji na temat rozmieszczenia wroga na okupowanym terytorium. Miał też własną broń myśliwską - czytamy we wpisie wywiadu.
"W rezultacie wyeliminował 12 rosyjskich żołnierzy" - dodano. Tajemniczy bohater miał likwidować żołnierzy służby patrolowej oraz ochraniających magazyny leków i paliw. "Wilk" pomagał także w ewakuacji 23 osób - w tym 9 dzieci.
W czwartek ukraiński wywiad wojskowy informował, że w Melitopolu na południowym wschodzie Ukrainy z rąk "nieznanych patriotów" zginęło 70 żołnierzy rosyjskich. Wśród zabitych większość to tak zwani "kadyrowcy" - członkowie oddziałów, które przyjechały z Czeczenii.
Nasi mieszkańcy wraz z bohaterskimi obrońcami, wojskowymi i służbami specjalnymi robią wszystko, by wrogom nie było u nas komfortowo i żeby jak najszybciej opuścili nasze terytorium - mówił mer miasta Iwan Fedorow.
Czytaj także: Rosyjski okręt zatopiony. Memy pogrążają wojsko Putina
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.