Decyzję o budowie zdolności tzw. Army Prepositioned Stock (APS) w Europie podjęto w 2016 roku. W tym samym roku rozpoczęto magazynowanie tam uzbrojenia. Na początku tam, gdzie istniały już odpowiednie do tego instalacje - w Belgii, Niemczech, czy Holandii.
Od 2017 roku mówiło się jednak o budowie bazy sprzętowej dla amerykańskiej brygady pancernej w Polsce - w Powidzu [wieś w woj. wielkopolskim - red.]. Jak postanowiono - tak zrobiono. W Powidzu powstała baza.
W międzyczasie mieszkańcy zdążyli skarżyć się już, że Amerykanie zachowują się tam jak szarańcza. Pojawiły się problemy z drogami oraz ledwo utrzymującą napór ponad 1000 nowych ludzi kanalizacją. Przybysze ze Stanów mieli też wycinać całe hektary lasów.
Balanga po amerykańsku
Jak jednak wiadomo, nie samą pracą człowiek żyje - w związku z tym żołnierze z USA próbują prowadzić w miejscowości "normalne" życie.
A to oznacza również wyjścia towarzyskie i... imprezy. Jedna z mieszkanek Powidza opublikowała w sieci film, na którym widać nocną imprezę na ulicy. Imprezowicze zablokowali całą drogę, byli agresywni, bili się i przepychali.
Muzyka grała na cały regulator. Co prawda Amerykanie nie byli agresywni wobec miejscowych, to jednej z osób, biorących udział w imprezie ewidentnie nie podobało się, że zdarzenie jest filmowane przez osobę siedzącą w samochodzie.
Do takich scen regularnie dochodzi w Powidzu. Praktycznie za każdym razem, jak przyjeżdża kolejna grupa żołnierzy. Staje się to bardzo uciążliwe – mówiła portalowi "slupca.pl" jedna z mieszkanek.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.