Wielkanoc jest najważniejszym świętem dla wszystkich praktykujących chrześcijan. To czas, kiedy spotykamy się z najbliższymi, by wspólnie celebrować wyjątkowy moment. Zdecydowana większość Polaków spędza święta w gronie rodziny bądź przyjaciół.
Jarosław Kaczyński przed katastrofą smoleńską zawsze spędzał Wielkanoc z ukochanym bratem i jego rodziną. Niestety, od 12 lat jest to trudny czas ciężkich wspomnień dla prezesa PiS. Rocznica śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii przypada bowiem zazwyczaj w okolicach Świąt Wielkanocnych.
Na szczęście prezes zawsze może liczyć na towarzystwo swojego brata ciotecznego Jana Marii Tomaszewskiego. - Ja też byłem bardzo związany z Leszkiem i Marią. I wszystko się urwało. Świat się jakoś toczy, ale to już nie to samo - przyznał bliski Jarosława Kaczyńskiego w rozmowie z "Super Expressem".
Jan Maria Tomaszewski tegoroczną Wielkanoc zamierza spędzić z prezesem PiS. W wywiadzie dla "SE" zdradził, że przy świątecznym stole nie rozmawia się o katastrofie smoleńskiej.
Jarek Kaczyński jest dla mnie jak rodzony brat. Święta pewnie spędzimy u mnie. Pewnie do mnie przyjedzie na śniadanie wielkanocne. Będzie jajeczko, takie tradycyjne śniadanie wielkanocne – wyjawił Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem".
Prezes PiS może liczyć także na towarzystwo swojej bratanicy Marty Kaczyńskiej, która zapewne odwiedzi go w najbliższe święta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.