Czytelnik portalu epoznan.pl przesłał redakcji zdjęcie z podziemnego parkingu w Starym Browarze. Według mężczyzny na parkingu galerii panuje samowolka.
Może Redakcja dowie się, dlaczego zarządcy Starego Browaru pozwalają na samowolkę w parkowaniu na parkingu galerii. Każda moja wizyta w Starym Browarze może zostać uwieczniona podobnym zdjęciem. Oczywiście na pasach dla pieszych lub w innych miejscach niedozwolonych parkują cwaniacy, właściciele wysokiej klasy samochodów - napisał oburzony mężczyzna.
"Bo kto bogatemu zabroni. Jakoś nigdy nie widziałem tak zaparkowanego cinquecento. Przez takie parkowanie zmuszany jestem do poruszania się wraz z dziećmi pasem dla ruchu samochodów. Tak trudno zaprowadzić tam porządek?" - dopytuje pan Jacek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Portal zgłosił się do przedstawicieli Starego Browaru o komentarz w sprawie. Specjalistka od PR-u Marta Kabsch przyznała, że takie sytuacje owszem zdarzają się, ale rzadko.
W przypadku nieprawidłowego parkowania pojazdu pracownicy ochrony wywołują właściciela auta przez system DSO (dźwiękowy system ostrzegawczy) i nakazują przeparkowanie samochodu. Zarządcy i właściciele obiektów handlowych nie mają uprawnień do wystawiania mandatów - tłumaczy.
Wielu internautów skomentowało wpis mężczyzny. Niektórzy sugerują, że auto, które widać na zdjęciu jest sporo większe od "standardowych", a miejsca parkingowe w tej galerii są wyjątkowo małe.
Pragnę przypomnieć, że taki royce jest o wiele dłuższy od standardowego peugota czy innego renault, więc zająłby dwa miejsca parkingowe - czytamy w komentarzach.
"Co jak co, ale w browarze to miejsca są na fiaty seicento wymierzone" - zauważa inny internauta.