13 grudnia posłowie w Sejmie zajęli się m.in. rządowym projektem nowelizacji ustawy dotyczącej rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudniania osób z niepełnosprawnościami. Przedstawiciele różnych partii kolejno przedstawiali stanowiska reprezentowanych ugrupowań wobec zmian w ustawie.
Do Sejmu w... bluzie
W imieniu Prawa i Sprawiedliwości na mównicy sejmowej wystąpił poseł Leszek Dobrzyński. To nie jego wypowiedź jednak cieszyła się największym zainteresowaniem obecnych na sali plenarnej polityków, a to, w co przedstawiciel partii rządzącej był ubrany.
Dobrzyński bowiem zjawił się w Sejmie w stroju zdecydowanie nieformalnym. Jak widać na nagraniach z wtorkowego posiedzenia, dostępnych na rządowej stronie, poseł miał na sobie przecierane dżinsy oraz czarną, dresową bluzę z kapturem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Braun bez litości dla posła PiS
Sejmowej "kreacji" nie omieszkał skomentować znany ze swoich bezpośrednich wypowiedzi Grzegorz Braun. Poseł Konfederacji nie miał litości dla polityka, który popełnił modową gafę.
Wiele tu już rzeczy widziałem, dziś pierwszy raz widziałem posła sprawozdawcę w jeansach i dresiku. (...) Panie pośle sprawozdawco, następnym razem tak to do kompletu w laczkach niech pan przyjdzie i na mecz spieszy. To nie jest obora - Braun stwierdził w Sejmie.
Nie zdążył się przebrać
Z Leszkiem Dobrzyńskim skontaktowała się redakcja gazeta.pl. Dziennikarze zapytali polityka, co było powodem jego nietypowego stroju. W rozmowie z portalem poseł PiS przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż jego ubiór nie był dostosowany do okoliczności.
Jak jednak wyjaśnił parlamentarzysta, miał on nie zauważyć zmiany w sejmowym harmonogramie i przyszedł na salę sejmową prosto z innego miejsca, nie zdążywszy się uprzednio przebrać.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w poprzedniej kadencji Sejmu PiS próbował wprowadzić nowe zasady dotyczące sejmowego dress code'u. Posłowie i dziennikarze poruszający się po Sejmie mieliby być zobowiązani do noszenia eleganckich i schludnych ubrań. Ostatecznie jednak projekt nie został wcielony w życie.