Temat przypomina portal TVN24.pl. Zaznacza, że bulwersująca sprawa ujrzała światło dzienne rok temu (w październiku 2022). Wtedy pod jednym z marketów w Kaliszu pewien mężczyzna dostrzegł niepełnosprawnego z zasłoniętymi oczami, którego siłą wyprowadzono z auta, a następnie ulokowano na żebry pod sklepem. Poczuł, że dzieje się coś złego. Szybko zaalarmował służby.
Tak potraktował niepełnosprawnego. Dostał 4 lata więzienia
Sprawą zajęła się policja i prokuratura. W toku śledztwa szybko wyszło na jaw, że niepełnosprawny mężczyzna, obywatel Łotwy, żebrał pod przymusem 49-letniego Mołdawianina. Ten, jak gdyby nigdy nic, oskarżony potem żył z tych zebranych na ulicy pieniędzy. To nie jedyne jego przewinienie. Zaledwie miesiąc wcześniej Mołdawianin podstępem - bo uprzednio upijając Łotysza - uprowadził go do Polski.
Kiedy, zdaniem oprawcy, zarobił za mało pieniędzy, był bity. Przemoc wobec chorego stosowano także wtedy, kiedy prosił o przerwę w celu skorzystania z toalety - czytamy na TVN24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj więcej: Odwiedziła Gdynię z rodziną. W smażalni złapała za telefon
Sprawa trafiła do sądu okręgowego w Kaliszu. Mołdawianin nie przyznał się do zarzucanych mu przez prokuraturę czynów. Odmówił też złożenia wyjaśnień. W końcu wymiar sprawiedliwości wydał wyrok. Znamy jego treść.
Jak podaje TVN24.pl, za handel ludźmi, przymuszanie do żebractwa i zrobienie z tego źródła utrzymania, 49-latek z Mołdawii dostał cztery lata więzienia. Zasądzono mu też grzywnę w kwocie 2 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.