Jak informuje NK News, symulator wojny z Koreą Północną nosi nazwę "Nuclear War Simulator" (ang. "Symulator wojny nuklearnej"). Celem jego powstania było edukowanie użytkowników w zakresie konsekwencji, które mógłby nieść za sobą ewentualny wybuch konfliktu z państwami dysponującymi bronią nuklearną.
Korea Północna. Symulator wojny z krajem Kim Dzong Una
Twórcy "Nuclear War Simulator" liczą, że skłonią użytkowników do refleksji nad humanitarnymi skutkami wojen nuklearnych. Jak podkreśla NK News, nie jest to gra w tradycyjnym znaczeniu tego słowa. Oprogramowanie pozwala "graczowi" konfigurować różne scenariusze konfliktów oraz obserwować ich prawdopodobny przebieg.
Przeczytaj także: Na nich uwziął się Kim Dzong Un. Oto powód
Żeby wzmocnić antywojenny przekaz, twórcy symulatora zadbali o prezentację obrazu zniszczeń. Gracze dodatkowo mogą dowiedzieć się, jak wielkim arsenałem dysponuje kraj Kim Dzong Una. Ze względu na dążenia rządu Korei Północnej do zatajenia tego typu danych przed ościennymi państwami, byli zmuszeni opierać się na wybrakowanych źródłach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Oto co się je w Korei Północnej. Dla Polaków to będzie szok
Praktycznie wszystkie ataki podjęte przez Koreę Północną – niezależnie od modyfikacji przeprowadzonych przy scenariuszu – zakończyły się sukcesem. Symulator pozwala na poznanie liczby ofiar w ludziach, którzy prawdopodobnie zginęliby w następstwie podobnego konfliktu wojennego.
Twórcy gry włączyli do statystyk nie tylko osoby, które zginęłyby w wyniku bezpośredniego ataku nuklearnego. Doliczono także ludzi umierających w konsekwencji skażenia na nowotwory: białaczkę, chłoniak, raka tarczycy, raka piersi, czerniaka, raka kości, guzy mózgu, a także nowotwory przewodu pokarmowego.
Przeczytaj także: Korea Północna kłamie? Podała bardzo niepokojące informacje
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.