Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 

Tak Rosja szkoli migrantów. "Nie powinieneś gwizdać i przeklinać"

Władze Federacji Rosyjskiej opracowały kurs dotyczący społeczno-kulturowej adaptacji migrantów zarobkowych z Azji Środkowej. Ze specjalnego dokumentu można dowiedzieć się, że można tam mówić tylko w języku rosyjskim, do przypadkowych osób nie można mówić "brat", czy "siostra", ale również nie można... gwizdać do kobiety czy mężczyzny.

Tak Rosja szkoli migrantów. "Nie powinieneś gwizdać i przeklinać"
Moskwa ustaliła zasady współżycia z Rosjanami dla migrantów. (Getty Images, Massimo Borchi/Atlantide Phototr)

Portal "Meduza" informuje o specjalnym kursie składającym się z 4 części. Z pierwszej migranci dowiedzą się na temat samej procedury wjazdowej do Rosji, zasadach zawierania umowy o pracę, czy uproszczonym sposobie uzyskania obywatelstwa poprzez służbę w siłach zbrojnych.

Druga część mówi o "podstawach nieformalnego zachowania w Rosji". Jedną z zasad jest to, że "Rosjanie to naród wielonarodowy, ale wszyscy mówią po rosyjsku". Kolejną zasadą jest to, że określenie "brat" i "siostra" nie jest odpowiednim sposobem do komunikowania się z przypadkowymi osobami.

Nie dopuszczalne jest również rozmawianie z przechodniami w swoim ojczystym języku w obecności innych osób. Władze informują też, że w Rosji nie ma zwyczaju... "odprawiania ceremonii religijnych na ulicy. Ofiary ze zwierząt również są niedopuszczalne".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PSL postawił się Tuskowi. "Jak oni by się pokazali na dożynkach"

Jak poderwać płeć przeciwną? Rosja wychodzi naprzeciw migrantom

Ze specjalnego przewodnika migranci mogą dowiedzieć się, że "kobiety w Rosji tradycyjnie noszą jasne, odkrywcze ubrania", co nie oznacza ich "gotowości do randkowania". Cudzoziemców ostrzega się, by "nie dotykali, nie ściskali, nie chwytali za ramiona lub ubrania nieznanych kobiet i mężczyzn, ponieważ takie działania mogą zostać uznane za molestowanie".

Nie powinieneś wydawać dźwięków, gwizdać ani przeklinać, próbując przyciągnąć uwagę kobiety lub mężczyzny, który ci się podoba - opisuje zalecenia władz portal Meduza.

W trzeciej części kursu zawarty jest apel, by migranci nie uczestniczyli w wiecach i demonstracjach, bo grozi im nawet deportacja. Ostatni blok opowiada o historii stosunków Rosji z krajami Azji Środkowej.

Zastępca szefa Federalnej Agencji ds. Narodowości Stanisław Bedkin powiedział, że opracowany kurs "został pomyślnie przetestowany" w czterech obwodach, w tym w obwodzie moskiewskim.

Dziennik "Kommiersant" donosi, że w rosyjskich regionach nie ma struktur i specjalistów, którzy mogliby prowadzić takie zajęcia z migrantami na dużą skalę.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić