Nagranie z ulic Warszawy zostało opublikowane przez STOP CHAM na YouTube. Autor zarejestrował 20 kwietnia w stolicy niebezpieczny rajd kierowcy bmw. Pirat drogowy za wszelką cenę chciał jak najszybciej pokonać wyznaczoną trasę.
Na wideo widać, że kierowca bmw za nic miał przepisy ruchu drogowego. Mężczyzna ruszył samochodem pomimo pieszych, którzy wchodzili na przejście. Następnie pirat niebezpiecznie zbliżał się do jadącego przed nim samochodu. Po chwili wyprzedził go prawym pasem ruchu. Po zjeździe z ronda miał miejsce finał jego rajdu. Tym razem ponowny manewr wyprzedzania zakończył się wypadkiem. Kierujący z impetem uderzył w tył skody, która zatrzymała się, aby skręcić na parking hotelu.
Internauci podkreślili, że być może lekcja z Warszawy nauczy kierowcę poprawnej jazdy. Siła uderzenia była na tyle duża, że skoda została wepchnięta na parking. Nie wiadomo, czy ktoś z uczestników wypadku ucierpiał.