Podczas gdy Donald Trump mówił w amerykańskim Kongresie o pierwszych miesiącach swojej prezydentury, przeciwnicy jego decyzji ws. Ukrainy protestowali w Waszyngtonie. Grupa kilkudziesięciu osób rozpoczęła pikietę już w momencie, gdy prezydent Stanów Zjednoczonych zmierzał do amerykańskiego parlamentu.
Czytaj także: Wspierają Ukrainę. Elon Musk: oni nienawidzą Ameryki
Na proukraińskiej demonstracji nie brakowało haseł nawiązujących do ostatniej deklaracji Donalda Trumpa, że Stany Zjednoczone wycofają pomoc wojskową dla Ukrainy, bo jej władze "nie chcą dążyć do pokoju".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Protestujący wykrzykiwali hasła dotyczące wsparcia dla Kijowa. Domagali się dalszego popierania Ukrainy w walce z Rosją. Wiele osób przyszło z ukraińskimi i amerykańskimi flagami, a niektórzy trzymali zdjęcia osób, które poległy w czasie rosyjskich nalotów na ukraińskie miasta.
Donald Trump w Kongresie. Mówił o Ukrainie
Nie wiadomo, czy Donald Trump dostrzegł osoby zebrane na demonstracji. Amerykański prezydent w swoim wystąpieniu w Kongresie odniósł się do sprawy Ukrainy. Trump powiedział, że politycy Partii Demokratycznej przekazali ok. 100 mld. dol. na rzecz wsparcia ukraińskich sił zbrojnych "bez żadnego pokrycia i żadnych zysków".
Jednocześnie polityk nie wspomniał o wycofaniu wsparcia wojskowego dla ukraińskich sił zbrojnych. Nie było mowy m.in. o wstrzymaniu wysyłki sprzętu dla Ukrainy.