Przemieszczając się po polskich drogach, można zaobserwować przeróżne wyczyny kierowców. Czasami karkołomna jazda nie kończy się poważnymi konsekwencjami. W niektórych sytuacjach natomiast dochodzi np. do uszkodzenia auta.
Nie brakuje kierowców, którzy mają problemy z parkowaniem. Choćby przed sklepami niejednokrotnie można dostrzec, jak niektórzy nie potrafią wjechać w wolne miejsce.
Czytaj także: Niemieckie Gepardy. Wiadomo, kiedy trafią na Ukrainę
Zazwyczaj jednak to się udaje bez szwanku. Inaczej było w Jędrzejowie (woj. świętokrzyskie). 54-latka popełniła kuriozalny błąd i uszkodziła szklaną elewację sklepu.
Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy szybko zlokalizowali nietypowo "zaparkowanego" forda oraz jej właścicielkę - czytamy na policja.pl.
Czytaj także: "Putin jest w ślepym zaułku". Nowe informacje z wywiadu
Wjechała w sklep. Szokujący powód
W rozmowie z policjantami 54-latka wyznała, że wjechała w sklep, bo... pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu!
W efekcie samochód zamiast się zatrzymać ruszył z impetem do przodu i ostatecznie uderzył w szklaną elewację budynku. W związku z tą sytuacją na szczęście nikomu nic się nie stało, a uszkodzeniu uległy jedynie sklepowe szyby, a także w niewielkim stopniu karoseria pojazdu - przekazano w materiale policyjnym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.