O sprawie jako pierwszy napisał dziennik Fakt. Nagranie, które pochodzi z jednego z austriackich hoteli, zarejestrował jego pracownik, pan Paweł. Następnie opublikował je na TikToku na koncie o nazwie @pawel.w.alpach. Nie zamierzał niczego ukrywać.
- Czegoś takiego w życiu nie widziałem. Pokój (...) wygląda, jakby przeszło tornado przez jego środek - wyznał mężczyzna. - Ktoś zrobił po złości pokojowym? Czy został wychowany przez zwierzęta w lesie? - zastanawiał się poirytowany.
Taki widok zastał w pokoju hotelowym. "Jakby przeszło tornado przez jego środek"
Goście hotelowi, jak gdyby nigdy nic, porozrzucali różne śmieci po podłodze i półkach. Zostawili w totalnym nieładzie pościel, ręczniki, a także rozwinęli niepotrzebnie kilka rolek papieru toaletowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaką cholerną świnią trzeba być, żeby zostawić po sobie taki burdel?! - denerwował się pan Paweł.
Filmik szybko stał się prawdziwym hitem na TikToku. Wyświetlono go już ponad 323 tysiące razy. Widzowie nie kryli swojego ogromnego zdziwienia. Upust emocjom dawali w komentarzach. "Nie wyobrażam sobie zostawić po sobie takiego brudu" - pisała jedna osoba. "Widać, jak goście wychowani są, widocznie tak w domu mają. Masakra" - kwitowała inna.
Czytaj więcej: Rewolucja w TVP. Co dalej za abonamentem za telewizję?
Pracuję w Holandii w house keeping i niestety, ale ostatnio też coraz częściej mam takie pokoje... Nie mówiąc o np. zużytych podpaskach pod materacem lub w pościeli... Dramat - dzieliła się swoimi doświadczeniami pewna kobieta.
Ale, że co? Że śmieci trzeba pozbierać? No sorki, ale za to Ci płacą. Taka mała sugestia - wstawienie kosza powoduje, że goście z niego korzystają - wskazywał kąśliwie jeden mężczyzna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.