63-latek nie mógł uwierzyć własnym uszom, kiedy przekazano mu kolejny raz szczęśliwą wiadomość. Pochodzący z Marion w Karolinie Północnej mężczyzna był w takim szoku, że gdy zadzwonił telefon, musiał przekazać go stojącej obok żonie. Ta potwierdziła u organizatorów, że to nie pomyłka.
To jego trzecia wygrana. "Szansa jest naprawdę minimalna"
Gregg Hensley pracuje na co dzień jako stolarz. Jakież było jego zdziwienie, gdy usłyszał, że wygrał na loterii Multiply The Cash główną nagrodę w wysokości 200 tys. dolarów (ok. 850 tys. zł).
Okazuje się, że to nie pierwszy sukces, który przytrafił się w ostatnim czasie 63-latkowi. Na początku roku udało mu się wygrać w tej samej loterii 100 tys. dolarów (ok. 420 tys. zł). Dwa lata wcześniej zgarnął 20 tys. "baksów" (ok. 85 tys. zł).
Nie mogłem mówić. Tak wiele osób bierze udział w loterii, że szansa wygrania jest naprawdę minimalna. A co dopiero szansa wygrania aż trzy razy – podkreśla szczęśliwiec.
Czytaj także: Te zdjęcia obiegły świat. Zrobiono je nad Danią
Wygrał na loterii główną nagrodę. Już wie, co zrobi z pieniędzmi
O niesamowitej wygranej poinformowali na swojej stronie internetowej organizatorzy. Przedstawiciele North Carolina Education Lottery napisali, że mężczyzna zdobył nagrodę w losowaniu drugiej szansy.
Hensley przybył w poniedziałek do siedziby loterii i po potrąceniach na poczet podatku zabrał do domu 142 tys. dolarów (ok. 608 tys. zł – przyp. red) – zaznaczono.
W sumie Gregg Hensley wygrał na loterii 320 tys. dolarów (blisko 1,4 mln zł). 63-latek wyznał, że zamierza przeznaczyć pieniądze na zakup nowego samochodu dostawczego i remont domu.
Czytaj także: "Po raz pierwszy w Polsce". Zdjęcie z Borów Tucholskich
Obejrzyj także: Wielka loteria Wirtualnej Polski
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.