Prawnicy z Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego krytykują niektóre zmiany zawarte w tarczy antykryzysowej 4.0. Siedmioro z nich (Agnieszka Barczak-Oplustil, Wojciech Górowski, Mikołaj Iwański, Mikołaj Małecki, Kamil Mamak, Witold Zontek, Szymon Tarapata) uważa, że przegłosowana przez Sejm ustawa jest w pewnych aspektach niezgodna z Konstytucją RP.
Czytaj także: Dodatek 1400 plus. "Dudowe" podpisane. Komu przysługuje?
Tarcza antykryzysowa 4.0 a Konstytucja RP
"Uchwalona ustawa z dnia 4 czerwca 2020 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 w zakresie zmian w Kodeksie karnym (art. 37 w zw. z art. 26 pkt 2 w zw. z art. 79 ustawy nowelizującej) jest rażąco niezgodna z art. 112 Konstytucji, art. 119 ust. 1 Konstytucji, art. 144 ust. 3 pkt 6 i 9 Konstytucji, art. 10 ust. 1 Konstytucji, art. 122 ust. 3 i 4 Konstytucji w zw. z art. 2 Konstytucji, z uwagi na jej uchwalenie przez Sejm bez dochowania trybu wymaganego do jej wydania oraz z uwagi na uchwalenie w jej ramach przepisów tożsamych co do materii, identycznych treściowo i przyjętych w tak samo nieregulaminowym trybie z regulacjami aktualnie już zaskarżonymi do Trybunału Konstytucyjnego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, co stanowi wkroczenie władzy ustawodawczej między innymi w kompetencje i prerogatywy Prezydenta RP” – piszą w swojej opinii na temat tarczy antykryzysowej 4.0 prawnicy z Krakowa.
Prawnicy z Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego uważają, że niektóre zapisy tarczy 4.0 godzą m.in. w zasadę równości wobec prawa. "Uchwalone zmiany w przepisach Kodeksu karnego godzą w konstytucyjną zasadę równości wobec prawa, zasadę proporcjonalności, konieczności i przydatności zaostrzenia represji karnej, prawo do obrony, zasadę określoności znamion czynu zabronionego pod groźbą kary, zasadę prawidłowej legislacji, zasadę zaufania obywatela do państwa, zasadę przewidywalności przepisów represyjnych w związku z określonym vacatio legis, uprzywilejowują sprawców poważniejszych czynów względem sytuacji prawnej sprawców popełniających mniej społecznie szkodliwe czyny oraz rodzą niesprawiedliwe i rażąco niespójne konsekwencje w zakresie wymiaru kary, czym naruszają art. 31 ust. 3 Konstytucji, art. 32 ust. 1 Konstytucji, art. 42 ust. 1 i 3 Konstytucji w zw. z art. 2 Konstytucji.
Według Mikołaja Małeckiego z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego zaostrzone zostały tez przepisy aborcyjne. "Kara grożąca za aborcję opisana w Kodeksie karnym to: grzywna, ograniczenie wolności albo więzienie - informuje Mikołaj Małecki cytowany przez WP. - Priorytetem jest kara wolnościowa: grzywna albo graniczenie wolności. Po ukrytej zmianie osobie takiej będzie groziło tylko więzienie".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.