Kwame Cross miał przeczucie. Pewnego razu w telewizji zauważył kombinację cyfr, która była adresem jednego z domów, który pojawił się na ekranie. Mężczyzna nie mógł pozbyć się tych cyfr z głowy. Uznał, że na pewno jest ku temu powód. Nie mylił się.
Postanowił zagrać w loterii. Virginia Lottery podaje, że Szansa na trafienie wszystkich czterech liczb w dokładnej kolejności wynosi 1 do 10 000. Mimo wszystko Cross postanowił zaryzykować.
Na początku grudnia kupił 160 losów. W każdym z nich zakreślał tę samą kombinację. 5 grudnia je wysłał. Dwa dni później dowiedział się, że został zwycięzcą 800 tys. dolarów.
Czytaj także: Wstrząsające informacje z Korei Płn. Przez miesiąc trzymali to w tajemnicy przed światem
Pomyślałem:„ To nie może być prawda!". Musiałem zatrzymywać się i sprawdzać jakieś 82 razy. To niemożliwe! - skomentował wygraną dla CNN Kwame Cross.
Liczby trafiły do głównej puli, której wygrana wynosiła 5 tys. dolarów. Cross kupił 160 losów, więc każdy był wygrany. Kwota czeku wyniosła 800 tys. dolarów.
Czytaj także: Wiśniewski melanżuje z Quebo. Ale balet!
Przeczucie Crossa było naprawdę silne. Przyznał, że początkowo nie chciał w nie wierzyć, jednak liczby 7-3-1-4 nie chciały wyjść z jego głowy. W końcu podczas podróży zatrzymał się na stacji benzynowej Sunoco w Arlington, gdzie kupił 160 szczęśliwych losów. Mężczyzna jeszcze nie wie, jak spożytkuje wygraną.