Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Tego się nikt nie spodziewał. Jechał Zełenski. Nagle pojawił się ksiądz

Prawosławny ksiądz chciał "rzucić klątwę" na kolumnę samochodów wiozących Wołodymyra Zełenskiego przy okazji wizyty prezydenta Ukrainy w Sofii. Powstrzymali go policjanci. Nagranie z incydentu krąży w sieci.

Tego się nikt nie spodziewał. Jechał Zełenski. Nagle pojawił się ksiądz
Bułgarski ksiądz chciał rzucić klątwę na Wołodymyra Zełenskiego podczas jego wizyty w Sofii (EPA, PAP, Twitter)

Czegoś takiego nikt się nie spodziewał. Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Sofii na ulicę w centrum miasta wybiegł mężczyzna w stroju księdza. Akurat w momencie, gdy przejechać miał konwój wiozący prezydenta Ukrainy. Jak się okazało, to radykalny prawosławny ksiądz, który miał dla głowy państwa niespodziankę.

I to niezbyt miłą, bo z krzyżem w dłoni duchowny ruszył obrzucić Zełenskiego klątwą. To nie żart, na wideo z całego zajścia widać, jak złorzeczy prezydentowi Ukrainy i jak krzyczy, że rzuca na niego klątwę. Duchowny obrażał również "faszystowską Ukrainę" oraz "satanistyczny zachód", co idealnie wpisało się w kremlowską propagandę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kijów po cichu buduje sukces. Wyjątkowa taktyka Ukrainy

Po całym zajściu ortodoksyjny ksiądz mówił dziennikarzom, że Zełenski i jego rodacy to "faszyści" i że mówił o prześladowaniach cerkwi prawosławnej w Ukrainie. Wspomniał też o zajęciu Ławry Peczerskiej, do której roszczą sobie prawa patriarchowie z Moskwy. I ich językiem, pełnym wsparcia dla polityki Rosji, mówił duchowny.

Policjanci zabezpieczający konwój nie wahali się, widząc na ulicy księdza. Natychmiast go schwytali i uniemożliwili ponowne wejście na drogę. Jadący z dużą prędkością sznur samochodów mógł potrącić księdza, a w wypadku ucierpieliby też jego członkowie. Bułgarscy mundurowi stanęli jednak na wysokości zadania.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wołodymyr Zełenski spotkał się w Sofii z prezydentem Bułgarii Rumenem Radewem. Ten miło przyjął swojego gościa, ale zdecydowanie sprzeciwił się przekazaniu broni Ukrainie. Wyjaśnił, że według niego nie jest to droga do rozwiązania konfliktu w Ukrainie. Bułgar spotkał się z szybką ripostą prezydenta Ukrainy, który twardo powiedział, że to jest po prostu wojna.

Gdyby to był konflikt, naszego kraju nie opuszczałyby miliony ludzi. Na naszym terytorium toczy się wojna - rzekł Zełenski do prezydenta Bułgarii.

Bułgarzy od pewnego czasu nie chcą militarnie wspierać Ukrainy, a opozycja i komentatorzy zgadzają się, że Kreml ma swoje wpływy w Sofii. Rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow w kuriozalnych słowach tłumaczył, że wizyta Ukraińców to próba wciągnięcia Bułgarii w wojnę. Ukraina zabiega tymczasem o wsparcie, by wojnę wygrać i zakończyć na dobre.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić