Suwalscy policjanci, patrolując nieoznakowanym radiowozem krajową "ósemkę" w gminie Szypliszki, zwrócili uwagę na sportowe auto. Jego kierowca wyprzedzał na linii ciągłej, na skrzyżowaniu i jechał po powierzchni wyłączonej z ruchu.
Swoją jazdą zmuszał też innych do nagłego hamowania i zjeżdżania do krawędzi jezdni. Na szczęście szarża obywatela Białorusi została przerwana przez funkcjonariuszy w nieoznakowanym radiowozie.
Mężczyzna został ukarany za popełnione wykroczenia mandatami na łączną sumę prawie 5 tysięcy złotych - relacjonuje policja.
Suwalscy mundurowi po raz kolejny apelują o odpowiedzialną jazdę i zgłaszanie policjantom zachowań zagrażających bezpieczeństwu na drodze.
Piraci drogowi i pijani kierowcy na celowniku policji
Tylko w miniony weekend na terenie powiatu białostockiego w ręce funkcjonariuszy wpadło ośmiu nietrzeźwych kierowców. Jednym z nich był 54-latek, który został zatrzymany na terenie gminy Gródek. Policjanci z białostockiej drogówki otrzymali zgłoszenie od jednego z uczestników ruchu o kierowcy forda, który jechał całą szerokością jezdni. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. To jednak nie wszystko. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się również, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Z kolei policjanci z patrolówki zostali poinformowani o mężczyźnie, który zaparkował na parkingu pod jednym z bloków i chwiejnym krokiem wysiadł z auta. Będący na miejscu chwilę później funkcjonariusze już na początku rozmowy wyczuli od 54-latka woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile.
Czytaj także: BrahMos dla Rosji? "Jesteśmy gotowi". Ważna deklaracja
Stróże prawa przypominają, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.