Mrożące krew w żyłach wideo zostało opublikowane na YouTube przez kanał STOP CHAM. Jednemu z kierowców udało się zarejestrować niebywałą sytuację na drodze. Niestety autor nagrania nie wspomniał, gdzie konkretnie nagrał ten incydent.
Czytaj także: Problemy człowieka Ziobry. "Ujawnili nagrania"
Do niebezpiecznej sytuacji doszło 14 października po godzinie 7:14. Na jednej z polskich dróg panowała typowa dla obecnej pory roku mgła. Nagle na przemieszczający się przed nagrywającym radiowóz zaczął jechać samochód ciężarowy, który nieumiejętnie wykonywał manewr wyprzedzania. Na szczęście trzeźwość kierującego policjanta spowodowała, że osobówka zdążyła uciec na "margines" i uniknąć czołowego zderzenia.
Nagrana sytuacja była typowym przykładem źle wykonanego manewru wyprzedzania. Na szczęście incydent zakończył się tylko na strachu. W przypadku czołowego zderzenia zapewne nie obyłoby się bez ofiar śmiertelnych. Niezwłocznie po brawurowym ominięciu TIRa radiowóz zawrócił, aby zapewne zatrzymać nieodpowiedzialnego kierowcę i wymierzyć mu sprawiedliwość.
Nie wiadomo jaką karę policjanci wymierzyli kierowcy TIRa. Zbulwersowani internauci nie ukrywali swoich nadziei dotyczących odebrania mężczyźnie prawa jazdy i wlepienia mu jak najwyższego mandatu karnego.
Oby taki fajansiarz już nigdy nie odzyskał prawka - napisał zbulwersowany internauta.
I dobrze prawko zabiorą to przynajmniej już nie zabije nikogo - zwrócił uwagę komentujący.
Czytaj także: Cała Polska już wie. Wyciekł mail Morawieckiego ws. Dudy