pogoda
Warszawa

Rekord Guinnessa. 41-latka jest blisko posiadania największego biustu

238

41-letnia Sheyla Hershey chce trafić do księgi rekordów Guinnessa ze swoim biustem, przygotowuje się do 39. operacji plastycznej. Wcześniej wyznała, że wszystkie operacje i zabiegi na piersiach kosztowały ją ponad 450 tys. dolarów.

Rekord Guinnessa. 41-latka jest blisko posiadania największego biustu
41-letnia Sheyla Hershey. (Facebook)

Brazylijka Sheyla Hersey postawiła sobie za cel posiadanie największego biustu na świecie. Jako że co jakiś czas pojawiają się kobiety z bardziej pokaźnym rozmiarem, Sheyla "zmuszona jest" do dalszych interwencji chirurgicznych. Kobieta w dzieciństwie była wyśmiewana przez swoje "męskie ciało", dlatego postanowiła, że chce mieć największy biust.

Jak poinformował dziennik "Daily Mail", teraz Sheyla Hershey czeka na kolejny zabieg. 41-latce do klatki piersiowej mają włożyć ekspandery - służą one do stopniowego rozciągnięcia skóry, tak aby możliwe było wszczepienie implantu. Będzie to 39. operacja kobiety.

"Chcę umrzeć szczęśliwa z ogromnymi piersiami"

Zdecydowała się na nią mimo licznych ostrzeżeń i obaw, ponieważ, jak powiedziała, wolałaby "umrzeć szczęśliwą z ogromnymi piersiami, niż być smutną i nieszczęśliwą". Wcześniej Sheyla mówiła, że chce wyglądać jak Dolly Parton. Swoją pierwszą operację na biuście przeszła w wieku 21 lat, po tym, jak od lat mówiono jej, że powiedziano jej, że ma "męskie ciało".

41-latka w rozmowie z tabloidem "The Sun" wyznała, że miała dużo problemów przez swoje operacje. Jak mówi, czterokrotnie prawie zmarła z powodu infekcji po operacjach plastycznych. Miała też dwie próby samobójcze przez depresję. W 2005 roku przez powiększanie piersi musiała usunąć żebro, a kiedy cztery lata później dowiedziała się, że jest w ciąży, lekarze powiedzieli, że musi zmniejszyć liczbę implantów.

Próbowała popełnić samobójstwo

W najgorszym momencie życia Sheyla próbowała popełnić samobójstwo. Po urodzeniu córki cierpiała na depresję, ale na szczęście udało się jej z tego wybrnąć. Twierdzi jednak, że nie żałuje, że usunęła implanty dla zdrowia swojej córki. W 2011 roku kobieta ponownie chciała zwiększyć piersi. Po operacji złapała poważną infekcję, która zagrażała jej życiu, dlatego musiała usunąć implanty.

Zmniejszenie biustu spowodował kolejną depresję u kobiety, dlatego po raz drugi próbowała odebrać sobie życie. Sheyla nadal ma nadzieję, że uda się jej pobić rekord Guinnessa dzięki zamówionym implantom z Niemiec, które jeszcze bardziej powiększą rozmiar jej biustu.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Wydała ponad 450 tys. dolarów

W lipcu 41-letnia Sheyla ma zamiar pojechać do Kolumbii, gdzie lekarze założą niemieckie ekspandery do klatki piersiowej - tak ekstremalne powiększanie piersi w Stanach jest nielegalne. Zabieg będzie kosztował kobietę ok. 150 tys. dolarów. 41-latka wyliczyła, że w ciągu ostatnich dwóch dekad wydała na swoje piersi ponad 450 tys. dolarów.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Oto co pasażer BMW pokazał w kierunku policji. Szybko się doigrał
Rekordowa aukcja listu z Titanica. Mówią, że był proroczy
Odprowadzasz deszczówkę? Musisz uważać. Kary nawet do 10 tys. zł
Weronika nie daje znaku życia od czterech dni. Trwają poszukiwania nastolatki
Lista najgroźniejszych bakterii szpitalnych. Jak się przed nimi chronić?
Nie żyje Bogdan Gumulak. Strażak przegrał walkę z nowotworem
Poleciał do Madrytu z dziewczyną i całą drużyną rugby. 21-letni Brytyjczyk zaginął
Kontrowersyjny gość w klubie golfowym Trumpa. Chce wybielaczem leczyć raka i Covid
Zobaczyła marchewkę "w kożuchu". Od razu chwyciła za telefon
Co Trump mówił do Zełenskiego w Watykanie? Ekspertka odczytała z ruchu warg
Mówili, że to smugi po świecach. Pleśń zniszczyła zdrowie małżeństwa
Brak Ukrainy w NATO to szansa dla Rosji. Unijny komisarz ostrzega
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić