Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 

"To jest skandal". Zdjęcie z Grzybowa

71

W Grzybowie, by skorzystać z WC tuż przy wejściu na plażę, trzeba zapłacić 4 zł. - To jest skandal - mówi pani Agnieszka, czytelniczka o2.pl. Niektórzy turyści przyznają, że w takiej sytuacji "za potrzebą" udają się do morza albo do okolicznych lasów.

"To jest skandal". Zdjęcie z Grzybowa
Drożyzna nie ominęła nadmorskich toalet (Archiwum prywatne)

Noclegi, jedzenie, atrakcje – wypoczynek nad morzem do tanich nie należy, szczególnie jeśli wyjeżdżamy całą rodziną. Gdzieniegdzie płacić trzeba nawet za... toaletę. W Grzybowie za skorzystanie z WC znajdującej się tuż przy wejściu na plażę trzeba zapłacić 4 zł.

Niewiele? Może i tak, jeśli mówimy o jednorazowym wydatku. Ale turyści, którzy przychodzą na plażę, zazwyczaj spędzają na niej wiele godzin. Jeśli na plaży wypoczywa rodzina z kilkorgiem dzieci, wydatek za załatwianie potrzeb fizjologicznych może szybko wzrosnąć.

To jest skandal. Nie rozumiem, czemu ma takie coś służyć. W wielu miejscach nad morzem stoją toi-toie, można z nich korzystać za darmo, ale tutaj ktoś życzy sobie 4 zł. Naprawdę się odechciewa – skarży się pani Agnieszka, czytelniczka o2.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Filip Chajzer sprzedaje w budce rybę z frytkami. Sprawdziliśmy, czy jest taniej niż w smażalni nad morzem

Opłaty za WC odstraszają turystów

Pani Agnieszka zwraca uwagę, że takie ceny mogą skutecznie odstraszać potencjalnych klientów.

Przecież w takiej sytuacji wielu ludzi podziękuje i pójdzie w krzaki albo gdzieś na wydmy. I efekt wiadomy - brud, smród i zanieczyszczona przyroda – wskazuje nasza rozmówczyni.

Również w sieci można znaleźć podobne komentarze. "Masakra! Płacimy opłatę klimatyczną i jeszcze za sikanie? Ludzie będą sikać do morza i w lasach" – oburzał się jeden z internautów pod nagraniem, na którym pokazano wspomnianą już toaletę w Grzybowie.

Doświadczenie pokazuje jednak, że 4 zł to i tak niska cena, jeśli weźmiemy pod uwagę inne nadmorskie kurorty. Niedawno głośno było m.in. o toalecie na Helu, w której za załatwienie potrzeb fizjologicznych liczono sobie 7 zł. Z kolei turyści w Kołobrzegu już dwa lata temu skarżyli się, że za skorzystanie z toalety przy Plaży Wschodniej trzeba zapłacić 10 zł.

Warto dodać, że za luksusy w tym przypadku raczej nie płacimy. Stan publicznych toalet, szczególnie w miejscach obleganych przez turystów, pozostawia wiele do życzenia.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić