Już prawie trzy tygodnie grupa migrantów koczuje w pobliżu Usnarza Górnego na terenie Białorusi, chcąc dostać się do Polski.
We wtorek 31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że Rada Ministrów wystąpiła do prezydenta z wnioskiem o wprowadzenie stanu wyjątkowego w miejscowościach, które są przy białoruskiej granicy. W ten sposób przychyliła się do wniosku MSWiA.
Stan wyjątkowy miałby objąć prawie 200 miejscowości. 115 z nich leży na terenie województwa podlaskiego, a 68 w województwie lubelskim. Ma on obowiązywać przez 30 dni.
Chcę uspokoić mieszkańców miejscowości nadgranicznych - restrykcje w najmniejszym stopniu nie będą ingerowały w wasze życie zawodowe, w możliwość swobodnego wykonywania działalności, chociażby rolniczej na tych terenach - tłumaczy szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego ma pomóc w uszczelnieniu granicy polsko-białoruskiej. Wcześniej na podobny krok zdecydowały się władze Litwy i Łotwy. Imigrantów z każdym dniem przybywa, a Białoruś jest oskarżana, że w ten sposób prowadzi tzw. wojnę hybrydową.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.