Trwa siódmy dzień konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Mimo ogromnej agresji Rosji Ukraińcy nie dają za wygraną, zarówno żołnierze, jak i cywile dzielnie bronią swojego kraju. Heroiczną walkę Ukraińców podziwia cały świat.
Zachodnie kraje stanowczo potępiły najazd wojsk rosyjskich na Ukrainę. Kolejnym krokiem było wprowadzenie przez Zachód dotkliwych sankcji wobec Rosji, m.in. zablokowanie dostępu rosyjskich banków do systemu SWIFT, przez co rosyjski rubel cały czas traci na wartości.
We wtorek 1 marca prezydent USA Joe Biden ogłosił kolejne sankcje - zamknięcie amerykańskiej przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów. Ponadto nazwał Putina "dyktatorem najeżdżającym obcy kraj".
Rosyjscy posłowie mają dość. "To katastrofa"
Z Rosji tymczasem napływają informacje o buntujących się wobec działań wojennych Putina deputowanych z Moskwy.
Rada Deputowanych Obwodu Gagarinskiego w Moskwie potępiła działania wojenne na terytorium Ukrainy i wezwała Władimira Putina do natychmiastowego wycofania stamtąd wojsk - informuje BBC.
W liście do prezydenta Rosji posłowie nazwali inwazję na Ukrainę "katastrofą".
To jest droga do degradacji i zubożenia kraju. Żadne inne działania nie mogą wyrządzić większej szkody rosyjskiej gospodarce - czytamy w liście.
Wcześniej antywojenne oświadczenie wygłosiła również Rada Deputowanych Moskiewskiego Okręgu Chamowniki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.