Każdy honorowy dawca krwi przy wyjściu z RCKiK powinien dostać dziewięć czekolad. Jednak w marcu niektórzy darczyńcy mają wybór. W związku ze zbliżającymi się świętami Wielkanocnymi czekolady można wymienić na... majonez i chałwę.
Osobie, która oddała krew, musimy zapewnić posiłek regeneracyjny o wartości 4,5 tys. kalorii. Tyle kalorii ma dziewięć czekolad. Tyle samo kalorii mają też dwa 310-mililitrowe majonezy i trzy 50-gramowe chałwy. Nasi darczyńcy mogą wybrać zestaw czekolad lub zestaw złożony z majonezów i chałw. Póki co większym zainteresowaniem cieszą się majonezy i chałwy – powiedziała Polskiej Agencji Prasowej dyrektor RCKiK w Krakowie lek. Beata Mazurek.
Czytaj też: Dodajesz do żurku? Tak fundujesz sobie udar
W dniu rozpoczęcia akcji w centrum krwiodawstwa przy ulicy Rzeźniczej w Krakowie pracownicy wydali 35 zestawów czekolad i 63 zestawy majonezu i chałw - podaje PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja majonez i chałwa zamiast czekolad prowadzona jest w Krakowie i Łodzi. W tym drugim mieście pod postem informującym o możliwości zamiany rozgorzała dyskusja.
Zdecydowanie zazdro, że jest to tylko w Łodzi - pisze jeden z internautów. - Super inicjatywa tylko szkoda, że jedynie przez miesiąc... - pisze drugi internauta. Trzecia osoba donosi, że majonez za krew można też dostać w Bełchatowie.
Zobacz również: Wspiera mózg i wątrobę. Jedz, a skóra będzie starzeć się wolniej
Krew jest potrzebna przez cały rok – nie tylko w Wielkanoc. Każdy może sprawdzić, jaki jest aktualny stan magazynowy i jakiej krwi najbardziej brakuje niedaleko miejsca zamieszkania. Wystarczy wejść na stronę: https://krew.info/zapasy/
Szpitale zawsze potrzebują krwi. Wszystkich zapraszamy do oddawania tego cennego daru – przypomina Beata Mazurek.
Pomysł fajny. Ale może być problem. No bo Kielecki? Czy Winiary?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
