Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

To on brutalnie pobił ucznia wrocławskiego liceum. Policja znalazła sprawcę

183

Do pobicia ucznia doszło 1 marca nieopodal XIV Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu. Zamaskowany napastnik, na oczach świadków, okładał pięściami leżącego na ziemi chłopca. Nagranie z bójki obiegło sieć, a sprawą zajęła się policja. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", policja wie już, kim był zamaskowany agresor.

To on brutalnie pobił ucznia wrocławskiego liceum. Policja znalazła sprawcę
Policja wie, kim jest zamaskowany napastnik z Wrocławia (Pexels, Mateusz Dach)

XIV Liceum Ogólnokształcące we Wrocławiu uchodzi za prestiżową szkołę – jedną z najlepszych w mieście, a nawet w Polsce. Od wielu lat w corocznym rankingu miesięcznika "Perspektywy" placówka plasowała się w pierwszej dziesiątce.

12 marca "Wyborcza" ujawniła nagranie, które sprawiło, że o XIV LO znów usłyszała cała Polska. Zarejestrowano na nim nierówną walkę, która szybko przerodziła się w brutalne kopanie leżącego. Do szokującego zajścia doszło 1 marca, niedaleko stacji benzynowej przy ulicy Brucknera, znajdującej się nieopodal szkoły.

Na nagraniu widać chłopca, który próbuje walczyć z agresorem w kominiarce. Po chwili napastnik przewraca chłopca na ziemię, a potem zaczyna go kopać i bić. Zadaje m.in. trzy mocne ciosy w głowę. Wszystko dzieje się na oczach świadków, którzy nagrywają "bójkę" telefonami komórkowymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kierowca mercedesa przesadził. Nawet 30 tys. mandatu

Jak się okazało, pobity nastolatek to uczeń pierwszej klasy XIV liceum. Wziął udział w tzw. ustawce, zorganizowanej przez... 14-letnią uczennicę, koleżankę z klasy pobitego nastolatka. Jak informuje "Wyborcza", gdy cała sprawa wyszła na jaw, rodzice wypisali dziewczynę z ogólniaka.

Kolejnym szokującym aspektem tej historii jest fakt, że wśród młodych ludzi, przyglądających się walce (w pewnym momencie, gdy chłopiec zostaje powalony na ziemię, w tle pada komentarz: "No i do wora"), byli m.in. uczniowie klasy o profilu prawnym.

Kim jest zamaskowany sprawca?

Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przesłali prokuraturze rodzice pobitego chłopca oraz dyrektorka liceum, która przyznała, że – choć jest związana ze szkołą od 20 lat – nie pamięta takiego zdarzenia.

Wrocławska "Wyborcza", powołując się na informacje przekazane przez Aleksandrę Freus z biura prasowego wrocławskiej policji, przekazała, że funkcjonariusze wiedzą już, kim jest napastnik, który ukrył twarz pod kominiarką. – Należy podkreślić, że agresorem był uczeń spoza naszej szkoły – zaznaczyła Anna Maćkowska, dyrektorka liceum.

Domniemany sprawca pobicia nie został jeszcze przesłuchany. Niebawem ma stanąć przed sądem. Natomiast 14-letnia uczennica, która miała zorganizować bójkę, usłyszała już zarzut podżegania do pobicia i spowodowania lekkich obrażeń ciała. Odmówiła składania zeznań.

Sprawą obojga nieletnich zajmie się Sąd Rodzinny Wrocław Krzyki. Niewykluczone, że przed sądem będą zeznawać również "kibicujący" walce młodzi ludzie – łącznie 10 osób.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić