To on prawdopodobnie dokonał zamachu w Słowacji. Jest znanym pisarzem

W środę 15 maja cała Słowacja zamarła. Chwilę po południu doszło tam do zamachu na premiera Fico. Środowisko prezesa rządu wskazuje, że obecnie znajduje się on w ciężkim stanie. Jak informują słowackie media, najprawdopodobniej zamachu dokonał 71-letni pisarz wspierający słowacką opozycję Juraj Cintula.

Juraj CintulaJuraj Cintula
Źródło zdjęć: © X
Kamil Różycki

W środę chwilę przed południem całe słowackie społeczeństwo zamarło. Doszło tam do zamachu na premiera Roberta Fico będącego liderem partii Kierunek - Słowacka Socjalna Demokracja (SMER). Jak informuje środowisko głowy słowackiego rządu, jego stan jest bardzo poważny.

Do zdarzenia doszło przed domem kultury w czasie planowanego posiedzenia słowackiego rządu w miejscowości Handlová. Jak wskazują tamtejsze media, chwilę przed zamachem w kierunku premiera napastnik miał krzyknąć "Robo, chodź tu". Zamachowcem prawdopodobnie był znany literat Juraj Cintula.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

37-latek, w odwecie za wymuszenie pierwszeństwa, podpalił samochód

Ktoś krzyknął do niego: "Robo, chodź tu". Wyglądało, jakby ktoś chciał tylko uścisnąć mu dłoń, ale wtedy rozległ się strzał. - podaje słowacki dziennik Plus 7 Dní.

Zamachowiec miał wspierać opozycję

Według pierwszych doniesień postrzelić premiera Słowacji miał urodzony w 1953 roku Juraj Cintula. 71-latek jest znanym literatem i jednym z założycieli powstałego w 2005 roku klubu literackiego "DÚHA".

W czasie swojej działalności Juraj Cintula stworzył trzy zbiory poezji. Wśród nich szczególną uwagę wzbudza ten zatytułowany "Sen buntownika". W swojej bibliografii ma także powieść "Przesłanie ofiary" wydaną w 2010 roku, czy książkę o Cyganach, która na rynku pojawiła się w 2015 roku. Od tego czasu jest on także Członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Słowackich.

Z informacji pojawiających się w mediach, Juraj Cintula kojarzony był z niechęci do słowackiego rządu. To właśnie ona miała być motywem prawdopodobnie dokonanego przez niego 15 maja zamachu. Na broń, którą tego dokonał, miał pozwolenie. Sam 71-latek niemal padł ofiarą zamachu w 2016 roku.

Nie mam pojęcia, co ojciec miał na myśli, co zaplanował i dlaczego tak się stało - mówił pytany przez portal aktuality.sk syn prawdopodobnego zamachowca. Jak informuje mężczyzna 71-latek nie miał być leczony psychiatrycznie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach