W sobotę około godziny 21.20 czasu lokalnego po wschodniej stronie Strefy Zdemilitaryzowanej (DMZ) oddzielającej dwie Koreę wykryto niezidentyfikowaną osobę. Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej (JCS) poinformowało, że bezzwłocznie przeprowadzono akcję poszukiwawczą
Potwierdziliśmy, że osoba przekroczyła granicę wojskowej linii demarkacyjnej około 22:40 i uciekła na północ i JCS podało w oświadczeniu, cytowanym przez "Reutersa".
Uciekł do Korei Północnej
Jak na razie uciekiniera nie udało się zlokalizować. JCS dodało, że nie może potwierdzić, czy dana osoba żyje, ale wysłało zawiadomienie na północ za pośrednictwem wojskowej gorącej linii z prośbą o jej ochronę.
Czytaj także: Zwolennicy teorii spiskowych twierdzą, że Kim Dzong Un nie żyje. Zauważyli jeden szczegół
Agencja "Reuters" podkreśla, że ucieczka do kraju rządzonego przez dyktatora zdarza się bardzo rzadko. To obywatele Korei Południowej, bojący się biedy oraz represji ze strony autorytarnych władz, częściej uciekają na południe.
Relacje między Koreami
Przekroczenie granicy, które jest nielegalne w Korei Południowej, nastąpiło po tym, jak Korea Północna całkowicie zamknęła swoje granice z powodu koronawirusa, chociaż nie potwierdziła żadnych infekcji.
Relacje transgraniczne między Koreami pogorszyły się po negocjacjach dotyczących denuklearyzacji między Pjongjangiem a Waszyngtonem, które utknęły w martwym punkcie po nieudanym szczycie w 2019 roku.
Korea Południowa i siły ONZ pod dowództwem USA są technicznie nadal w stanie wojny z Koreą Północną, ponieważ wojna koreańska w latach 1950-1953 zakończyła się zawieszeniem broni, a nie traktatem pokojowym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.