"To się skończy". Szef WHO przemówił do świata

Szef WHO na konferencji prasowej powiedział, że wspólnymi siłami możemy pokonać pandemię koronawirusa. Stwierdził, że potrzebne są do tego przede wszystkim nadzieja i solidarność.

who
Źródło zdjęć: © YouTube
Angelika Karpińska

Podczas poniedziałkowej konferencji szef WHO powiedział, że w ubiegłym tygodniu w Europie nastąpił pierwszy spadek liczby zakażeń od września. Podkreślił, że jest to zasługa trudnych, ale niezbędnych ograniczeń, które wprowadzono w ostatnich tygodniach.

To mile widziana wiadomość, ale należy ją interpretować z dużą ostrożnością. Zyski można łatwo stracić, a w większości innych regionów świata nadal obserwowano wzrost zachorowań oraz wzrost liczby zgonów. To nie jest czas na samozadowolenie, zwłaszcza że zbliża się okres świąteczny w wielu kulturach i krajach - zaznaczył Tedros Adhanom.

Szef WHO podkreślił, że pandemia COVID-19 zmieni sposób, w jaki będziemy spędzać święta. Przypomniał, by stosować się do lokalnych lub krajowych wytycznych.

Pandemia się skończy - i wszyscy mamy do odegrania rolę w jej zakończeniu - podkreślił.

Tedros Adhanom twierdzi, że pandemia nauczyła nas tego, że w obliczu zagrożenia świat potrafi się jednoczyć. Zaznaczył, że dużą nadzieję dają opracowywane szczepionki na COVID-19.

Dla wielu ludzi pandemia jest źródłem strachu - ale może też być źródłem nadziei, że możemy pokonać COVID-19 i możemy pokonać HIV. Jest wiele nadziei, zwłaszcza wraz z pojawieniem się szczepionek, które zostały zapowiedziane w ciągu ostatnich kilku tygodni - powiedział dyrektor generalny WHO.
Ze strony WHO jesteśmy pewni, że możemy pokonać pandemię za pomocą istniejących narzędzi i szczepionek, które są w przygotowaniu. Najważniejsze jest to, że potrzebujemy nadziei, ale i solidarności, aby współpracować - dodał.

Zobacz także: Szczepionka na COVID bezpieczna? Ekspert: "Ja się zaszczepię"

Wybrane dla Ciebie
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili