To spotkanie mogło się skończyć tragicznie. Ważny apel policjantów

Niebezpieczna sytuacja miała miejsce na drodze krajowej nr 82. Jadący nissanem dwaj mężczyźni nagle zobaczyli przed sobą łosia. Mimo ich refleksu i ostrożności nie zdążyli zahamować. Jak skończyła się dla nich stłuczka ze zwierzęciem? Relacja policjantów.

Kierowca i pasażer mieli mnóstwo szczęścia. Nierzadko takie zderzenie kończy się tragicznieKierowca i pasażer mieli mnóstwo szczęścia. Nierzadko takie zderzenie kończy się tragicznie
Źródło zdjęć: © KPP Włodawa

Jak informuje podinspektor Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie (woj. lubelskie), w pojeździe znajdowali się 36-letni kierowca i 39-letni pasażer. Mężczyźni jechali drogą krajową nr 82 – autem marki Nissan – w kierunku Urszulina.

Zderzenie z łosiem. W jakim stanie są kierowca i pasażer?

Rzeczniczka KPP Włodawa relacjonuje, że w chwili zauważenia łosia 36-latek natychmiast podjął manewry obronne. Niestety mimo wysiłków nie udało mu się uniknąć zderzenia z łosiem, który nie przeżył zderzenia z nissanem.

Ostatecznie ani kierowca, ani pasażer nie odnieśli żadnych poważnych obrażeń. Ponieważ nissan został uszkodzony, funkcjonariusze policji byli zmuszeni nie tylko odholować zniszczony pojazd, lecz także zatrzymać dowód rejestracyjny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Potrącenie 74-latka w Lubinie. Szokujące zachowanie gapiów

W związku ze zdarzeniem funkcjonariusze policji zdecydowali się na wystosowanie specjalnego apelu. Rzeczniczka KPP Włodawa poprosiła, aby kierowcy kierowali się szczególną ostrożnością, poruszając się po drogach przecinających lasy. W tego typu miejscach pojawianie się dzikich zwierząt jest na porządku dziennym.

Policja przypomina, że zderzenia z dużymi zwierzętami mogą zakończyć się tragicznie. W tego typu sytuacjach często giną nie tylko łosie, dziki czy sarny, lecz także kierowcy czy pasażerowie. Wielu odnosi też poważne obrażenia.

Rzeczniczka KPP Włodawa zwróciła uwagę na fakt, że w newralgicznych punktach często pojawiają się ostrzegawcze znaki. Nie należy ich więc lekceważyć, a zamiast tego zwiększyć uważność oraz zmniejszyć prędkość.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę