To spowiedź czy przesłuchanie? "Moja noga już więcej nie postanie w tym kościele"

Dyskusje na temat spowiedzi stają się coraz bardziej popularne. Wśród księży można znaleźć takich, którzy przywiązują dużą wagę do tradycyjnych zasad spowiedzi. Tego rodzaju doświadczenie spotkało jedną z kobiet, która opuściła konfesjonał w poczuciu złości.

Na czym polega "cicha spowiedź"?Spowiedź była dla niej traumatycznym doświadczeniem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Spowiedź to jeden z najważniejszych kościelnych sakramentów. Zgodnie z przykazaniami kościelnymi, każdy wierny powinien przynajmniej raz w roku przystąpić do spowiedzi oraz przyjąć Komunię Świętą w czasie Wielkanocy. To właśnie z tego powodu wielu wiernych decyduje się na spowiedź w tym okresie.

Warto wspomnieć, że obowiązek skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania powstaje tuż przed przyjęciem Pierwszej Komunii Świętej. Do spowiedzi przystępują więc już kilkuletnie dzieci.

Wielu kapłanów spowiada z szacunkiem i dyskrecją, ale niestety zdarzają się i tacy, którzy prowadzą spowiedź jak przesłuchanie, co może być nieprzyjemnym doświadczeniem. Taka sytuacja może zrazić do kapłanów i Kościoła wiele osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fundusz Kościelny do likwidacji? "Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa"

Zaskakujący przebieg spowiedzi. Kobieta ma spory żal

Takie doświadczenie przytrafiło się pani Małgorzacie, która zdecydowała się podzielić swoimi odczuciami z czytelnikami. Jej historia zdecydowanie nie należy do najprzyjemniejszych.

Co roku na Wielkanoc chodziłam do spowiedzi. Po prostu czułam taką potrzebę i już. Podczas tegorocznej spowiedzi doszło do ostrej wymiany z księdzem. Moja noga już więcej nie postanie w tym kościele. Oczekiwałam czegoś więcej - przyznała w rozmowie z portalem kobieta.gazeta.pl.

Z biegiem czasu coraz trudniej jest nam otworzyć się przed duchownymi. To przecież obcy ludzie, przed którymi mamy wyznać nasze codzienne troski i problemy. Nie jesteśmy pewni ich reakcji. Choć w teorii księża powinni przestrzegać pewnych zasad, w praktyce różnie to bywa. Często ich reakcje na wyznane grzechy nie są takie, jakich moglibyśmy oczekiwać.

Jak już przystępuję do spowiedzi, to jestem bardzo szczera. Tym razem nie było inaczej. Jednak kiedy powiedziałam księdzu, że czasem nie chodzę w niedzielę do kościoła, to ten odpowiedział, że jest to grzech ciężki. Odpowiedziałam mu, że jestem trochę zdziwiona i czy jeśli ktoś inny ukradnie coś lub co gorsza zabije dziecko, to jest on tak samo ciężki, jak opuszczenie niedzielnej mszy świętej? Ksiądz przekonywał, że dokładnie tak jest, bo wtedy zadaję cios Jezusowi i niszczę go - relacjonowała pani Małgorzata w liście do redakcji.

To stwierdzenie było bardzo zaskakujące. Dodała, że po opuszczeniu konfesjonału przez dłuższą chwilę zastanawiała się, czy ksiądz nie żartował. Jak zaznaczyła, ta spowiedź pozostawiła swój ślad na jej psychice. Nie spodziewała się takiego traktowania, a gdyby o tym wiedziała, nie zdecydowałaby się na rozmowę z tym duchownym.

```
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania