Kilka tygodni temu świat obiegła informacja o śmierci Aleksieja Nawalnego. Rosyjski opozycjonista zmarł 16 lutego 2024 roku w miejscowości Charp na Syberii. Szef ukraińskiego wywiadu, generał Kyryło Budanow przekazał, że przyczyną śmierci Nawalnego był zakrzep krwi, co potwierdza wersję podawaną przez Rosjan.
Innego zdania jest żona opozycjonisty Julia, która uważa, że jej mąż - izolowany w kolonii karnej "Wilk polarny" - został po prostu otruty. Władze miały już zatrzeć ślady.
Przypomnijmy, że Aleksiej Nawalny przeżył już wcześniej próbę otrucia bojowym środkiem chemicznym nowiczok w 2020 roku. Za sprawców uznano ludzi powiązanych z FSB oraz władzami na Kremlu, czyli samym Władimirem Putinem. Ten uważał go za wroga i poprzysiągł opozycjoniście zemstę za jego działalność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy sprzęt w kolonii karnej "Wilk polarny"
Aleksiej Nawalny zmarł odsiadując wieloletni wyrok więzienia w kolonii karnej "Wilk Polarny" w rejonie koła podbiegunowego. Teraz rosyjski portal internetowy SeverRealii poinformował, że 12 dni po śmierci opozycjonisty wspomniana kolonia złożyła zamówienie na zakup sprzętu do monitoringu. Ten dotąd miał nie działać.
Z wpisu dowiadujemy się również, że "administracja kolonii do tej pory nie przekazała nagrań z kamer monitoringu z 16 lutego". Nie wiadomo, czy ich nie ma, czy łapy położyły na nagraniach władze oraz agenci specjalni FSB. To oni byli pierwsi na miejscu tuż po śmierci opozycjonisty. Czy to przypadek, że akurat wtedy dotarli do miasteczka Charp?
Kim był Aleksiej Nawalny?
Aleksiej Nawalny to rosyjski opozycjonista, działacz polityczny i antykorupcyjny bloger. Urodził się 4 czerwca 1976 roku w Moskwie. Nawalny był znany głównie ze swojej działalności antykorupcyjnej. Prowadził blog, na którym ujawniał przypadki korupcji w rosyjskich instytucjach publicznych i przedsiębiorstwach.
Nawalny był także jednym z liderów opozycji wobec reżimu Władimira Putina. Jego działalność skupiała się na krytyce rządu i organizowaniu protestów przeciwko polityce Kremla w całej Rosji. To za to prezydent Rosji poprzysiągł mu zemstę i więzienie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.