W poniedziałek 27 września o godzinie 9.17 rano lokalnego czasu trzęsienie ziemi o sile 6,5 w skali Richtera nawiedziło Kretę. Epicentrum znajdowało się 23 km na północny zachód od stolicy wyspy.
Według lokalnych mediów, wstrząs wywołał panikę w stolicy wyspy Heraklion. Przerażeni mieszkańcy zaczęli wybiegać z trzęsących się budynków.
Było to największe i najstraszniejsze trzęsienie ziemi, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem - napisał jeden z mieszkańców Krety na Twitterze.
Jak podaje portal protothema.gr jedna osoba zmarła w wyniku trzęsienia ziemi. Mężczyzna był jednym z robotników, którzy pracowali w kościele proroka Eliasza w Arkalochori. Według relacji podczas wstrząsów kopuła kościoła zawaliła się, w wyniku czego robotnik został śmiertelnie ranny. Dziewięciu innych rannych zostało przewiezionych do szpitali.
Zaczęło się, gdy kończyliśmy śniadanie, brzmiało to tak, jakby ciężarówka przejeżdżała przez ścianę i wszystko się trzęsło - napisał inny mieszkaniec Krety na Twitterze.
Przerażające zdjęcia z Krety
W rejonie Arkalochori doszło do poważnych uszkodzeń budynków mieszkalnych i świątyń, zwłaszcza starych budowli. Na zdjęciach publikowanych na Twitterze widać zburzone budynki i ulice zasypane gruzami.
Według burmistrza gminy Minoa Pediados - Manolisa Fraggakisa, trzęsienie ziemi na obszarze Arkalochori ma poważne skutki. Dotyczy to głównie budynków i świątyń, które ucierpiały podczas wstrząsów.