oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

To w nich wjechał arteon na Trasie Łazienkowskiej. Internet reaguje

191

W nocy z soboty na niedzielę doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Rozpędzony volkswagen na Trasie Łazienkowskiej wjechał w samochód, w którym podróżowało małżeństwo z dwójką dzieci. W zderzeniu zginął 37-letni Rafał. Jego żona i dwoje dzieci trafili do szpitala. Bliscy i przyjaciele rodziny proszą o wsparcie.

To w nich wjechał arteon na Trasie Łazienkowskiej. Internet reaguje
Bliscy założyli zbiórkę dla rodziny, która ucierpiała w wypadku (Facebook, Pomagam.pl)

Wypadek, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, wstrząsnął całą Polską. W samochód, którym podróżowała czteroosobowa rodzina, uderzył inny pojazd. Jak przypomina portal "Super Express", wypadku nie przeżył 37-letni Rafał, a jego żona Ewelina i dwoje ich dzieci trafiło do szpitala.

"Ewelina i Rafał to niesamowicie ciepli, serdeczni ludzie. Pełni radości, rodzinni, dobrzy dla innych, zawsze z sercem na dłoni, którym ktoś ich rodzinne, pełne wyzwań, ale przede wszystkim miłości życie nagle brutalnie przerwał, zabierając na zawsze tatę i męża" - tak rodzinę zmarłego 37-latka opisuje przyjaciel, który utworzył zbiórkę na portalu pomagam.pl.

Bliscy i przyjaciele Rafała podkreślają, że jego śmierć jest nie tylko ogromnym ciosem emocjonalnym dla żony i dzieci, ale stawia ich także w trudnej sytuacji materialnej. Pomysłodawcy zbiórki mają nadzieję, że dzięki zebranym środkom finansowym Ewelina będzie w stanie wychować dwójkę swoich dzieci, a pieniądze zapewnią im poczucie stabilności w tej niezwykle trudnej sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Woda odsłoniła straty. Mieszkańcy Lądka-Zdroju zostali sami

Trzech mężczyzn zatrzymanych w sprawie wypadku na Trasie Łazienkowskiej

W związku z wypadkiem na Trasie Łazienkowskiej zatrzymano trzech mężczyzn, którzy podróżowali volkswagenem. Jak ustalili dziennikarze Wirtualnej Polski, w poniedziałek na przesłuchanie do prokuratury doprowadzono trzech mężczyzn. Policja w dalszym ciągu prowadzi poszukiwania czwartego mężczyzny, która podróżowała samochodem.

Na tym etapie nie mogę powiedzieć, czy będą oni przesłuchiwani w charakterze świadka, czy podejrzanych. We wtorek będziemy dysponować większą wiedzą — przekazał w rozmowie z WP rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Piotra A. Skiba.

Prokuratura przekazała również, że stan żony zmarłego 37-latka i dwójki jego dzieci jest stabilny. W śpiączce jest także kobieta, która podróżowała volkswagenem.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić