To zrobił rosyjski market. "Antyrosyjskie stanowisko"

Sprawę nagłośniono w poniedziałek 27 lutego na Telegramie. Na kanale "SHOT" udostępniono zdjęcia półki sklepowej z jednego z supermarketów sieci Perekrestok w Petersburgu.

Czytaj także: To Girkin mówi o rosyjskiej armii. Zaskakujące stwierdzenie

Największa sieć supermarketów w Rosji uznała Krym za terytorium Ukrainy?

Na fotografii widnieją butelki czerwonego wina o nazwie "Massandra", produkowanego na Krymie. Obsługa sklepu ułożyła je na półce razem z winami ukraińskimi i oznaczyła ukraińską flagą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Dzień, który wstrząsnął Moskwą. "On musiał zginąć"

Jak informuje Belsat, na dość nietypowy zabieg pracowników marketu zwrócił uwagę jeden z klientów. Oburzony swoją obserwacją Rosjanin miał bezzwłocznie złożyć skargę kierownictwu sklepu na "antyrosyjskie stanowisko" supermarketu - podaje prorządowy rosyjski serwis informacyjny "Life".

W sprawie podjęto już interwencję. Według medialnych doniesień krymskie wino zostało już przeniesione w inne miejsce.

Czytaj także: Wróciła do mieszkania rok po wybuchu wojny. Wstrząsające, co zastała

Status Krymu. Stany Zjednoczone: Nigdy nie uznamy rosyjskiej "aneksji"

Krym, czyli półwysep pomiędzy częścią północną Morza Czarnego a częścią zachodnią Morza Azowskiego, de iure należy do Ukrainy. De facto zaś w 2014 r. Rada Najwyższa Republiki Autonomicznej Krymu ogłosiła deklarację niepodległości Autonomicznej Republiki Krymu. Następnie Republika Krymu po referendum została anektowana przez Rosję i stała się Krymskim Okręgiem Federalnym Rosji.

Czytaj także: Rosjanie mieli dość. Stanęli przed kamerami. "Idźcie i gińcie"

Deklaracja niepodległości Krymu nie zostały uznane przez władze Ukrainy i większość społeczności międzynarodowej. Przeprowadzone w 2014 roku referendum uznawane jest za farsę, a oficjalne 92-procentowe poparcie dla przyłączenia Krymu do Rosji miało niewiele wspólnego z rzeczywistością.

26 lutego 2023 roku amerykański Departament Stanu wydał oświadczenie, w którym zadeklarował, że Stany Zjednoczone nigdy nie uznają rzekomej aneksji Krymu przez Rosję. W tekście podkreślono, że działanie Federacji Rosyjskiej stanowiło "wyraźne naruszenie prawa międzynarodowego oraz suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy".