Europa jest w szoku po zamachu, do którego doszło wczoraj (20 grudnia) w Magdeburgu. Pochodzący z Arabii Saudyjskiej 50-latek wjechał samochodem w tłum zgromadzony na jarmarku bożonarodzeniowym.
Z informacji służb wynika, że w zamachu zginęło co najmniej 5 osób. Niemieccy funkcjonariusze podają też, że obrażenia odniosło co najmniej 200 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na zamach natychmiast zareagowali organizatorzy podobnych jarmarków bożonarodzeniowych. Władze wielu miast w Europie przeprowadziły przegląd zabezpieczeń, a niektóre miejscowości zwiększyły ochronę.
W Toruniu pojawiły się miejskie autobusy. Chronią jarmark
Władze Torunia zdecydowały, że przed wejściami na toruński jarmark bożonarodzeniowy pojawią się autobusy miejskiej komunikacji. Będą one zabezpieczały na wypadek zdarzeń, do których doszło wczoraj w Magdeburgu.
Oficjalnie ustawienie autobusów toruńskiego MZK przed wejściami na teren toruńskiego jarmarku powiązane jest z testowaniem zabezpieczeń na czas zabawy sylwestrowej. Toruń będzie współorganizatorem sylwestra z Polsatem.
W imprezie oficjalnie weźmie udział ok. 10 tysięcy osób. Nieoficjalnie do Torunia może przyjechać nawet 50 tys. turystów.
Ostatni weekend z Jarmarkiem Bożonarodzeniowym to dobra okazja, żeby przetestować część rozwiązań, które służby przygotowały na czas sylwestrowej zabawy. Chcemy, żeby było bezpiecznie! Dlatego u zbiegu ulic: Chełmińskiej i Franciszkańskiej oraz Prostej i Królowej Jadwigi stanęły blokady autobusowe. Dodatkowo przy ul. Żeglarskiej patrol pełni straż miejska - przekazali urzędnicy na facebookowym profilu Urzędu Miasta Torunia.