Anton Krasowski to jeden z czołowych propagandystów Kremla. Jest szefem dyrekcji programów rosyjskojęzycznych telewizji RT (dawniej Russia Today) i słynie ze swoich antyukraińskich wypowiedzi. Mimo tego, jego najnowsze słowa na temat Ukrainy szokują. Aż trudno w to uwierzyć.
Czytaj także: Poborowi mają dość. Rosjanin nagrał szczery film
Totalny odlot propagandzisty
Na antenie zarządzanej przez siebie telewizji, rozmawiał na temat wojny w Ukrainie. Jego zdaniem, opinia publiczna w Ukrainie "wymyśla kolejne i kolejne kłamstwa na temat Rosjan". Uważa on, że wbrew licznym dowodom Rosjanie nigdy nie gwałcili ukraińskich kobiet.
Każda ukraińska babcia wydałaby pieniądze odłożone na pogrzeb na to, żeby ją zgwałcił rosyjski żołnierz - powiedział Krasowski. A to nie koniec szokujących twierdzeń z jego strony.
Czytaj także: Desperacja Rosji. Tam szuka nowych bojowników
Nawołuje do zabijania dzieci
Propagandzista dodał, że "Ukraińcy zawsze nienawidzili Rosjan" i identyfikują się "jako bydło". Uważa, że takie idee są zakładane jeszcze do głów małych dzieci. Dlatego je, zdaniem, propagandzisty, trzeba "topić w rzece lub palić żywcem w domach". To wręcz nie mieści się w głowie!
- To jest nasza metoda - "chwali" się Krasowski. Po wygłoszeniu swoich bestialskich pomysłów propagandzista szeroko się uśmiechnął, co potwierdza, że nie wstydzi się, a wręcz jest dumny ze swoich szokujących słów.
Antyukraińskie wypowiedzi Krasowskiego
To nie pierwszy przypadek, kiedy Krasowski nawołuje do "zniszczenia Ukraińców". Jeszcze na miesiąc przed inwazją na Ukrainę w swoich programach obrażał Ukraińców i groził, że ich kraj przestanie istnieć, a on sam przyjedzie do Kijowa, żeby na Majdanie rytualnie "spalić ukraińską konstytucję".
Na wizji wielokrotnie nazywał Ukraińców "zwierzętami". Po bestialskim ataku na Kijów 10 października nagrał filmik, w którym tańczy w koszulce z literą "Z" i przyznaje, "że długo na to czekał".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.