W poprzednich falach pandemii koronawirusa zgony odnotowywano przede wszystkim w grupie seniorów oraz osób z chorobami współistniejącymi. Teraz jednak choroba sieje straszne spustoszenie wśród młodych ludzi. Pojawiają się zgony nawet wśród osób, które skończyły 20 lat.
Czytaj także: Doktor zabrał głos ws. Kurdej-Szatan. Mocna diagnoza!
"Dziennik Wschodni" informuje, że wyniki raportu pokazały, iż wśród 110 chorych w wieku 11-30 lat, którzy zmarli z powodu COVID-19 nikt nie był zaszczepiony.
Jak podkreśla Piotr Gozdek, zastępca dyrektora ds. medycznych szpitala w Tomaszowie Lubelskim, na COVID-19 umierają coraz młodsze osoby.
Mieliśmy niedawno 24-letnią pacjentkę. Zdrową, bez dodatkowych obciążeń, w sierpniu miała brać ślub. Nie zaszczepiła się. Przebieg COVID-19 był u niej błyskawiczny i bardzo ciężki. Nie udało się jej uratować. To są prawdziwe dramaty, z którymi zmagamy się cały czas - tłumaczy.
Jak czytamy, najwięcej pacjentów w szpitalach chorujących na koronawirusa jest w wieku 40-60 lat. Znaczna większość ze względu na ciężki przebieg choroby wymaga respiratora.
Dane są fatalne
Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek o 13 806 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Resort przekazał też, że zmarło 538 osób chorujących na COVID-19.
Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 3 982 257 infekcji, zmarło 92 052 zakażonych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.