Wstrząsająca tragedia rozegrała się na jednym z placów zabaw na osiedlu Podolszyce Północ w Płocku. 34-letni Darek, ojciec i mąż, spędzał tam 3 sierpnia popołudnie ze swoją rodziną.
Razem z dziećmi cieszył się wspólnym czasem, gdy nagle doszło do niewyobrażalnej tragedii. Jak informuje portalplock.pl, na oczach swoich dzieci Darek niespodziewanie upadł i mimo natychmiastowej próby pomocy, jego życia nie udało się uratować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Świadkowie zdarzenia natychmiast ruszyli z pomocą, podejmując reanimację do momentu przybycia służb ratunkowych. Mimo ich usilnych starań, trwających aż 45 minut, mężczyzna zmarł na miejscu. Jego nagła śmierć pozostawiła rodzinę w głębokim szoku i rozpaczy, a ich świat rozpadł się na kawałki.
Czytaj także: Ludzie nagrali ją na S3. Kierującą szybko dopadła karma
Znajomi chcą wspomóc wdowę
Darek, jako jedyny żywiciel rodziny, zapewniał jej stabilność i bezpieczeństwo. Teraz jego żona Asia musi stawić czoła nie tylko emocjonalnej stracie, ale również codziennym wyzwaniom związanym z wychowaniem trójki małych dzieci bez wsparcia ukochanego męża. Darek był ojcem 8-letniego Jasia, 4-letniego Eryka i 2-letniej Basi.
W obliczu tej ogromnej tragedii, przyjaciele i znajomi rodziny postanowili zorganizować zbiórkę na portalu Zrzutka, aby pomóc Asi i jej dzieciom przetrwać ten trudny czas. Początkowo planowano zebrać 10 tysięcy złotych, jednak poruszeni losem rodziny darczyńcy szybko przekroczyli ten cel.
Na koncie zbiórki znalazło się już ponad 45 tysięcy złotych, a suma ta wciąż rośnie. Każda wpłata, nawet najmniejsza, jest wyrazem wsparcia i solidarności, której rodzina Darka teraz tak bardzo potrzebuje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.