W poniedziałek 18 kwietnia na stacji paliw przy ul. Podmiejskiej w Kaliszu zostały wezwane służby ratunkowe. Jak podaje portal Kalisz24 INFO, do sklepu na stacji benzynowej weszła kobieta wraz z mężczyzną. Po chwili rozglądania się kobieta weszła do toalety.
Według nieoficjalnych doniesień portalu kobieta miała zażywać tam tzw. dopalacze. 51-latka po wyjściu z budynku zasłabła i upadła na ziemię. Doszło do zatrzymania akcji serca, lekarz stwierdził zgon.
Ona była na stacji, robiła zakupy. Weszła do WC. Chwilę później wyszła na zewnątrz a za chwilę klienci już prosili obsługę, aby wezwać karetkę, bo kobieta leży nieprzytomna. Zrobiła się cała żółta – relacjonowała inna kobieta, która była świadkiem zdarzenia w rozmowie z Kalisz24 INFO.
Niestety na udzielenie pomocy było już za późno. "Zgon nastąpił na ulicy z przyczyn naturalnych, wykluczony został także udział osób trzecich. Zmarła to 51-letnia kobieta" – przekazał portalowi Kalisz24 INFO kom. Witold Woźniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Policja bada okoliczności zdarzenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.