We wtorek wieczorem (21 maja) mieszkanka małego szwajcarskiego miasteczka Mannedorf, położonego przy Jeziorze Zuryskim, jak co dzień udała się do pobliskiego parku, by pobiegać.
Jak wynika z ustaleń policji, tego dnia grasował tam nastolatek, który terroryzował spacerujących. Świadkowie, na których powołuje się "Franceinfo" twierdzą, że był zupełnie nagi. Zachowywał się nietypowo i bardzo głośno. Krzyczał i zaczepiał przypadkowe osoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta, która najprawdopodobniej nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia, nie mogła się też spodziewać, że rutynowy jogging zakończy się dla niej tragicznie. Nagle została brutalnie zaatakowana przez nastolatka.
Nagi 19-latek napadł na kobietę w parku. Ofiara nie żyje
Gdy doszło do zbrodni, na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby. Niestety, 19-latkowi udało się zbiec. Wciąż ustalana jest jego tożsamość. Prowadzone są też czynności mające stwierdzić, czy oprawca znał swoją ofiarę.
Śledczy sprawdzają, czy przeprowadził z góry zaplanowaną akcję, czy działał spontanicznie. Nie wiadomo również, jakimi pobudkami się kierował. Do publicznej wiadomości na razie nie zostały przekazane informacje o stanie zdrowia psychicznego.
Kobiecie udzielono pierwszej pomocy, podjęto się reanimacji. Lekarzom pomimo tego nie udało się jej odratować. Zmarła w wyniku ciężkich obrażeń. W związku z tym prokuratura poinformowała o zarzutach, które postawi przestępcy. 19-latek ma zostać oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
Czytaj też: Wstrząsająca relacja Polaka z "fentanylowego getta". "Widać ludzi z gnijącymi kończynami"