Informacje o śmierci polskiego rowerzysty wieczorem w niedzielę 16 lipca podała Horska Zachrnna Służba. Tożsamość mężczyzny ostatecznie potwierdzono w poniedziałek rano.
Ofiarą okazał się Piotr Gajdzis, 38-letni mieszkaniec Jurgowa kochający sport i góry, zaangażowany w życie lokalnej społeczności rodzinnego Spisza. Najbardziej znany był ze swojej działalności edukacyjnej.
Przez lata prowadził szkołę narciarstwa "SkiPlus", działającej przy ośrodku narciarskim JurgówSki w Jurgowie. Szkoła ta opracowała autorski program feryjnych lekcji jazdy na nartach czy snowboardzie. Było to połączenie nauki i zabawy, więc na turnusy w Jurgowie zapisywały się co roku dziećmi z całej Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ale to nie jedyna działalność w jaką angażował się Piotr. Latem współtworzył turnieje piłki nożnej dla dzieci, organizował też imprezy mające na celu promocję rodzinnych terenów.
Festiwal, który miał odbyć się między innymi z jego inicjatywy pod koniec lipca, w związku ze śmiercią mężczyzny został właśnie odwołany.
Po informacji o tragicznej śmierci naszego przyjaciela, długoletniego członka zespołu, współorganizatora festynu śp. Piotra Gajdzisa, podjęto decyzję o odwołaniu tegorocznego festynu Dnia Polowaca, który miał odbyć się 23 lipca 2023 roku w Jurgowie. Zaplanowana msza święta odbędzie się w niedzielę 23 lipca o godzinie 12:30 w kościele parafialnym w Jurgowie w intencji m.in. zmarłego Piotra. Łączymy się w ogromnym bólu z Najbliższymi - napisali członkowie zespołu regionalnego "Cepelia Podhale".
Mężczyznę pożegnali także koledzy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jurgowie, w której działał Piotr Gajdzis.
Czytaj także: Nagrali go w Tatrach. Na oczach tłumu szukał ratunku