78-letnia Helena pochodziła Radymna i zmagała się z chorobą Alzheimera. Cierpiała na zaniki pamięci w związku z czym pod stałą opieką bliskich. We wtorek 22 listopada wyszła z domu i już do niego nie wróciła.
Tragiczny finał poszukiwań
Rodzina natychmiast powiadomiła policję i rozpoczęto poszukiwania. W mediach opublikowano komunikat o zaginięciu starszej kobiety.
Kobieta została nagrana przez kamery. Kobieta miała założony charakterystyczny duży szal i żółtą kurtkę. Podczas chodzenia używała kuli ortopedycznej. Poszukiwania prowadzili policjanci i wolontariusze. Okoliczni mieszkańcy masowo udostępniali zdjęcie zaginionej w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W końcu w sobotę 26 listopada nastąpił tragiczny finał tej historii. W zaroślach na ul. Reja, niedaleko ogrodzenia cmentarza natrafiono na ciało seniorki. Na miejscu wkrótce pojawiła się ekipa dochodzeniowo-śledcza razem z prokuratorem. Przeprowadzono dokładne oględziny - przekazuje "Fakt"
Zwłoki zostały zabezpieczone do dalszych badań. Na tym etapie nic nie wskazuje, by ktoś przyczynił do śmierci kobiety — mówi dla "Faktu" aspirant sztabowy Anna Długosz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Policja regularnie apeluje, aby pilnować schorowanych i starszych osób. Zimą, przy panujących warunkach atmosferycznych, wyjście na dłuższy czas może okazać się tragiczne w skutki. Widząc osoby, szczególnie seniorów, które sprawiają wrażenie zagubionych, są ubrane nieadekwatnie do pogody, dziwnie się zachowują, powinniśmy zareagować i pomóc lub zgłosić ten fakt na policję.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.