Do zdarzenia doszło w niedzielę 28 czerwca po godz. 18. Grupa młodych ludzi spędzała wolny czas nad zalewem w Miedznej Murowanej (woj. łódzkie).
Dwóch chłopców postanowiło popływać, chociaż cały zbiornik wodny objęty jest zakazem kąpieli. W pewnym momencie sytuacja wymknęła się spod kontroli i obaj zaczęli tonąć.
Łódzkie. Kajakarz uratował nastolatka. Drugi chłopiec nie przeżył
Jednego z chłopców zauważył przepływający w pobliżu kajakarz. Pomógł mu wydostać się na brzeg.
Drugi z nastolatków zniknął pod wodą. Na miejsce przyjechali policjanci, strażacy i płetwonurkowie, którzy rozpoczęli jego poszukiwania.
Na ratunek było jednak za późno. Strażacy wyłowili 17-latka z wody. Pomimo podjętej reanimacji, nie udało się go uratować.
Wakacje, słoneczna pogoda to dobre okoliczności do wypoczynku, szczególnie nad wodą. Zawsze jednak należy zachować zdrowy rozsądek. Czasami bowiem taki beztroski wypoczynek może skończyć się tragicznie. Nad wodą zawsze trzeba zachować ostrożność i zdrowy rozsądek - to zapewni nam bezpieczeństwo! - apeluje asp.szt. Barbara Stępień z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie.
Zobacz także: Magazyn broni na działce. Odkrycie policji koło Łęcznej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.